poniedziałek, 27 grudnia 2010

Zielona herbata

Zielona herbata


Autorem artykułu jest Kasia Nowak




Zielona herbata. Czym jest? Czemu zawdzięcza swoją popularność? Jaka jest jej historia? Na te i inne pytania postaram się odpowiedzieć w poniższym artykule.

Kto w dzisiejszych czasach nie słyszał o zielonej herbacie? Ten popularny gatunek herbaty liczy sobie już niemal 4000 lat. Co prawda nie jest najpopularniejszy, gdyż ustępuje miejsca w rankingach herbacie czarnej, ale jednak pochwalić się może czymś innym, co go niewątpliwie wyróżnia. Są to mianowicie rewelacyjne właściwości zdrowotne zielonej herbaty (w tym jej niebagatelny wpływ na odchudzanie).


green-tea


Zielona herbata to najstarszy gatunek herbaty. Co ciekawe, odkryta została przez przypadek, z czym wiąże się pewna anegdota - pewien wschodni władca, odpoczywając nieopodal herbacianego krzewu z kubkiem gorącej wody nie spostrzegł, gdy nagle liść herbaty wpadł mu kubka. Powstały w ten sposób napój okazał się bardzo smaczny i od tego momentu rozpoczyna się długoletnia historia zielonej herbaty.


Zieloną herbatę pito przez wieki głównie w wyższych kręgach, w dodatku głównie na dalekim wschodzie. Do Europy, a następnie Polski, herbata przybyła bardzo późno, zaledwie kilka wieków temu. Jej wysoka cena uniemożliwiała delektowanie się jej smakiem przez średniozamożnych i biednych obywateli naszego państwa. Prawdziwy wzrost popularności zielonej herbaty nastąpił w ostatnich latach. Promowana przez media, jako panaceum na wiele dolegliwości szybko "dogania" herbatę czarną.


Co potrzebujemy, aby zacząć pić zieloną herbatę? Oprócz oczywistego herbacianego suszu, dobrze jest posiadać specjalną zaparzaczkę do herbaty, dzięki której unikniemy nieprzyjemnych fusów. Na wrażenia towarzyszące piciu zielonej herbaty wpływa też fakt, z czego pijemy herbatę - czy ze zwykłego kubka, czy ze stylizowanej na dalekowschodnią, pięknej filiżanki.


green-tea-bsp


Zieloną herbatę kupić możemy albo w zwykłej, naziemnej herbaciarni, albo przez Internet. Odradzam kupowanie zielonej herbaty w zwyczajnych sklepach - jej jakość najczęściej pozostawia wiele do życzenia.


Podsumowując, zielona herbata to rewelacyjny i smaczny napój. Polecam go każdemu!


---

Kasia Nowak.



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 24 grudnia 2010

Yerba Mate. Herbata dla każdego, czy napój dla snobów?

Yerba Mate. Herbata dla każdego, czy napój dla snobów?


Autorem artykułu jest Wojciech Salej




Yerba Mate. Ta, do niedawna mało znana w Polce herbata staje się coraz bardziej popularna. Czym jest? Dlaczego warto jej spróbować i z jakiego powodu należy to zrobić przy pomocy nieznanych w naszym kraju metod i przyrządów? Odpowiedź znajdziesz w tym tekście.

Pojawiła się w naszym kraju niedawno i pomimo stosunkowo niewielkiej reklamy zdobyła sporą popularność. Yerba Mate. Gdzie tkwi tajemnica popularności tego napoju? Czy można ją określić herbatą snobów, czy jest to napój dla każdego, kto jest otwarty na nowości?



Odpowiedź na to pytanie należałoby zacząć od kilku słów na temat pochodzenia tej herbaty. Yerba Mate pochodzi z Ameryki Południowej. Przed wiekami, własnie tam Indianie z plemienia Guarani odkryli, iż napar z suszu rośliny o nazwie ostrokrzew paragwajski jest doskonałym w smaku, rozjaśniającym umysł napojem. Zrozumiałym jest, że po dziś dzień, właśnie w Ameryce Południowej Yerba Mate jest niezwykle popularna. Można pokusić się o stwierdzenie, że picie Yerba Mate stało się tam elementem stylu życia. Jest to codzienność, ale także rytuał. Yerba Mate zawsze jest pite z zachowaniem pewnych zasad i mało kto ich nie przestrzega. To zrozumiałe, w końcu jest to znana, ceniona, przekazywana z pokolenia na pokolenie tradycja.



Jak wspomniałem wcześniej, Yerba Mate w Polce znane jest od krótkiego czasu. Pomimo tego jest bardzo rozpoznawalne. Niestety niewiele osób zapytanych o Yerba Mate odpowie zgodnie z prawdą. Większość odpowie nie wiedząc tak naprawdę nic, ale uważając, że wie, o czym mówi. Narosło wokół tej herbaty sporo legend i niesprawdzonych a kolportowanych informacji. Oczywiście należy wspomnieć o tym, że w naszym kraju istnieje spora grupa nazywanych mateistami, fanów tej herbaty, (do których sam się zaliczam).



Czym jest wobec tego Yerba Mate w Polsce i jak należy do jej tematu podchodzić? Z pewnością cały czas jest nowością, co ze zrozumiałych względów, może budzić nieufność. Jej picie nie należy do elementów naszej tradycji, dlatego wiele osób na wszelki wypadek może mieć na temat Yerba Mate negatywne zdanie. Moim zdaniem niepotrzebnie. Yerba Mate jest... po prostu herbatą. Bardzo oryginalną, nieznaną herbatą, która działa na organizm podobnie jak kawa, ale w odróżnieniu od niej nie uzależnia i jest o wiele zdrowsza. Do Yerba Mate, jak do każdej nowości należy podejść, więc całkowicie naturalnie. Warto przekonać się, czym jest i po prostu jej spróbować. Być może szybko dojdziemy do wniosku, że to nie napój dla nas, a może wręcz przeciwnie, zrozumiemy, że Yerba Mate jest świetną alternatywą dla pitej bardzo często kawy. Docenimy jej smak, różnorodność gatunków i pozytywny wpływ na organizm. Przede wszystkim z jednego powodu warto też poznać cały rytuał jej picia: wypracowany przez lata jest najlepszym sposobem spożywania tego napoju. Czy można Yerba Mate spożywać inaczej? Oczywiście tak. Pytanie jednak jest proste: dlaczego? Oczywiście nie warto ślepo kopiować, ale warto nawiązywać do wielowiekowej tradycji rodem z innego kontynentu.



---

Wojciech Salej. Freelancer, twórca bloga: www.zarabianie-internet.blogspot.com



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 17 grudnia 2010

Przy czarce herbaty

Przy czarce herbaty


Autorem artykułu jest Adam Topor




Cóż silniej w świadomości przeciętnego człowieka łączy się z Chinami od towarzyszącego nam na co dzień brunatnego naparu? Niemal wszyscy stawiają go na piedestał jako nieodzowny element każdego posiłku. Wielu nie wyobraża sobie dnia bez filiżanki tego aromatycznego napoju. Oczywiście mowa o... herbacie.
Herbaciany napar jest dzisiaj tak popularny, iż nawet nie zastanawiamy się skąd on właściwie się wziął.

Jego rozpowszechnienie przypisywano mnichom Buddyjskim. Mocny napar LuAn ("Czysty, Klarowny widok") umożliwiał im podobno nocne czuwanie i wielogodzinne czytanie sutr.

Zwykle traktowano go jako ceremonialny napój lub skuteczne lekarstwo na różne dolegliwości. Od czasów panowania Tang`ów (618-907) herbaciane komplety składały się z różnych naczyń, które służyły do przechowywania, prażenia, mielenia i gotowania herbaty.

Zmieniały się również sposoby przyrządzania napoju herbacianego. Początkowo liście herbaty mieszano z ryżem, które następnie kruszono i gotowano w wodzie z dodatkiem cebuli, imbiru i pomarańczy. Zastanawiacie się pewnie jak smakowała taka herbata... Następnie liście herbaty formowano w małe kulki i prażono nad ogniem.

U schyłku panowania dynastii Ming zaczęto używać aromatyzowanych gatunków. Świeże, umyte i wysuszone liście mieszano z aromatycznymi kwiatami jaśminu, róży, orchidei lub magnolii.

W tym okresie również wymyślono specyficzny sposób fermentacji herbaty dając początek tzw. "czarnej herbacie". Jest to chiński gatunek Hong Cha "Herbata czarna", jednak w języku chińskim określa się ją jako "Czerwona".

Produkuje się ją poprzez fermentację liści skutkiem czego jest ciemny czerwony kolor i bardzo mocny smak. Ten gatunek herbaty pijany jest w Chinach w chłodne dni, zimą i jako dodatek do potraw pieczonych. Ta technologia pozwoliła na uzyskanie zupełnie nowego wywaru, znacznie różniącego się od znanej do tej pory "Herbaty zielonej".

Nowy wizerunek herbacie nadał okres panowania Mandżurów. Zapotrzebowanie na wykwintne i specyficzne gatunki dyktowały pojawiające się możliwości eksportowe. Rynki handlowe w Europie wchłaniały coraz większe ilości herbaty z Chin kontynentalnych, gdzie rozpowszechniała się bardzo szybko. Na europejskich stołach (początkowo u arystokracji) zaczął coraz częściej pojawiać się cudowny aromatyczny napój.
---

Czy kultura chińska jest dla Ciebie równie inspirująca? ShuDian the China Ebooks Library



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Złoty wiek herbaty

Złoty wiek herbaty


Autorem artykułu jest Adam Topor




Poeci poświęcają jej wiersze, kolekcjonerzy i koneserzy poszukują jej unikalnych odmian, a cesarz HuejChun pisze swój traktat na temat jej gatunków.
Poeci poświęcają jej wiersze, kolekcjonerzy i koneserzy poszukują jej unikalnych odmian, a cesarz HuejChun pisze swój traktat na temat jej gatunków.

Herbaciarnie w Chinach spełniają tę samą rolę co kawiarnie w Europie. Tam właśnie toczy się życie towarzyskie. Goście spotykają się by wspólnie pogawędzić przy zielonej herbacie.

Herbata zielona - LiCha
Dlaczego zielona? Dlatego, że zrywane są najmniejsze listki ze samych szczytów krzewów herbacianych i suszone na słońcu. Uzyskują wtedy barwę szarozieloną, dając po zaparzeniu złocisty kolor i specyficzny aromat. Gatunek zielonej herbaty pija się zwykle w lecie, jako łagodny dodatek do niektórych dań pikantnych, ale nie tylko.

Chociaż w Polsce od pewnego czasu jest dostępnych kilka odmian tradycyjnej chińskiej herbaty pozwolę sobie przedstawić kilka odmian, których niestety nie ma, ale są godne, aby o nich wspomnieć.

LongJing - Smocza herbata
Pochodzi z HangChou uważana jest za królową herbat. Ma jasny kolor i łagodny smak oraz aromat. Pije się ją w zasadzie o każdej porze.

LongSoo - Broda Smoka
Herbata o delikatnym smaku, podawana przez chińczyków szczególnie przy popołudniowych spotkaniach towarzyskich.

SuiSing - Wodna Pani
Pochodzi z Kantonu. Bardzo dobrze wpływa na organizm po upalnym wyczerpującym dniu.

SowMee - Długowieczność
Herbata podawana zwykle wiosną jako dodatek do lekkich potraw.

WunMo - Mgła Obłoków
Również bardzo ceniony gatunek herbaty przez chińczyków. Rośnie wysoko w górach w prowincji KiangSi. Jest to niestety najdroższy gatunek tradycyjnej chińskiej herbaty.
---

Czy kultura chińska jest dla Ciebie równie inspirująca? ShuDian the China Ebooks Library



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Herbata Yerba Mate

Herbata Yerba Mate


Autorem artykułu jest Arek Czapla




Herbata Yerba Mate to susz liści ostrokrzewu paragwajskiego.
Herbata jest bardzo popularnym napojem w krajach Ameryki Południowej (Brazylia, Urugwaj ,Paragwaj, Argentyna)...
Herbata Yerba Mate to susz liści ostrokrzewu paragwajskiego.
Herbata jest bardzo popularnym napojem w krajach Ameryki Południowej (Brazylia, Urugwaj, Paragwaj, Argentyna)

Herbata Yerba Mate posiada bardzo duże właściwości odżywcze i zdrowotne :

- zwiększa odporność organizmu
- jest naturalnym środkiem pobudzającym umysł i ciało
- stymuluje centralny ośrodek nerwowy
- reguluje przemianę materii
- ułatwia trawienie
- regeneruje zniszczone tkanki żołądka i jelit
- uspokaja, odpręża, wzmacnia
- zalecana przy odchudzaniu (sprawia że chociaż jesteśmy głodni to czujemy się nasyceni)

Herbata Yerba Mate jest też bogata w minerały i witaminy:

- witamina A
- witamina B1
- witamina B2
- witamina C
- żelazo, sód, potas, wapno, magnez, fosforany, siarkę i inne.
Zawiera także meteinę która stymuluje centralny układ nerwowy.

Herbatę Yerba Mate parzymy :

1 łyżkę suszu zalewamy wodą o temp. 70 stopni, parzymy mniej więcej 5 minut odsączamy i pijemy napar.

Jeżeli zależy Ci na zdrowiu i szczęściu... szczegóły : zobacz tutaj
---

Prawo pracy - Prawo pracy, artykuły. porady, ciekawostki..



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Biała zielona...

Biała zielona...


Autorem artykułu jest Joanna Węcławska




Herbata to obecnie nie tylko napój do posiłku, to coś więcej...
...czerwona, czarna, owocowa, smakowa .... - trudno pisząc o dietach nie wspomniec o tym cesarskim napoju z Chin. Nie będzie to jednak artykuł poświęcony słynnej angielskiej herbacie z mlekiem pitej według odchodzącego już zwyczaju o piątej po południu, ale o pożytkach płynących ogólnie z picia różnych herbat.
Niemal każda sytuacja zachęca do sięgnięcia po filiżankę tego napoju. Z ogromnej oferty handlowej trudno czasami wybrac tę właściwą dla nas.
Najmniej znana, ale mająca coraz więcej zwolenników jest biała herbata. Uzyskiwana jest z nierozwiniętych, delikatnych listków zbieranych wczesną wiosną.
Zebrane listki są suszone i poddane bardzo delikatnej fermentacji.
Wymaga ona sporo pracy, ponieważ krzewy należy chronic przed słońcem, aby młode liście zbyt szybko nie nabrały zielonej barwy, a podczas obróbki nie wolno delkatnych listków uszkodzic.
Należy ona do grupy najdroższych herbat, ale zaskakuje swoimi właściwościami. Biała herbata ma delikatny, nieco srebrny odcień.
Jest ona określana mianem eliksiru młodości -zawiera naturalne polifenole powstrzymujące tworzenie się tzw. wolnych rodników, czyli zdecydowanie wpływa na opóźnienie procesu starzenia się skóry - coraz więcej kosmetyków ma z niej wyciągw swoim składzie.
Bardzo ważną właściwością tej herbaty jest jej przeciwdziałanie zmianom nowotworowym - zalecana jest szczególnie osobom, w których rodzinach są tendencje do pojawiania się tego typu chorób.
Jeśli dodamy do tego informacje, że obniża ona poziom cholesterolu, zawiera spore ilości witaminy C, a odpowiednio zaparzona dodaje energii równie dobrze jak filiżanka kawy, potrafi zlikwidowac napięcia i stresy to mamy doczynienie z napojem idealnym.
Parzenie białej herbaty wymaga od nas nieco umiejętności. Otóż, woda powinna miec temperaturę ok. 85 stopni C. Jeśli chcemy, aby napar miał własciwopści pobudzające naszą energię prarzymy ją 3-4 minuty, parzenie do 8 minut wydobywa jej właściwości uspokajające. Listki możemy parzyc trzykrotnie.
Uzysklany napar ma bardzo delkatny, lekko słodkawy smak i aromat oraz delikatny kolor o słomkowym odcieniu.

Zielona herbata jest Polakom bardziej znana, a szczególnie jej właściwości pomagające w odchudzaniu .Zebrane zielone listki herbaciane nie są poddawane fermentacji, a wysuszone w odpowiednich warumnkach zachowuje swój naturalny bogaty skład minerałów i witamin.
Co zatem znajdziemy w naparze z tej herbaty?
Otóż, zawarte są w nim witaminy B1, B2, B5,C,E., K, PP, a także: wapń, magnez, żelazo, sód, fosfor, miedź, fluor, mangan, krzem i jod.
Tutaj należy zwrócic uwagę osobom mającym tendencję do anemii - picie zielonej herbaty utrudnia wchłanianie żwelaza do organizmu, toteż muszą one ograniczyc picie tej herbaty.
Chroni ona z nieco mniejszą siłą niż jej biała wersja przed nowotworami. Pobudza przemianę materii - wzmaga wydzielanie żółci, neutralizuje nadkwaśnośc, obniża poziom cholesterolu. Uwaga, ta herbata ma silne właściwości antybakteryjne - warto ją pic podczas grypy, biegunki, dobrze wpływa na zęby i kości. Ma właściwości chroniące organizm przed odkładaniem się kamieni w nerkach, wątrobie, czy też woreczku żółciowym. Oczywiście ma również właściwości opóźniające starzenie się skóry - jest składnikiem wielu kosmetyków.
Parzenie zielonej herbaty to również sztuka. Woda powinna byc przefiltrowana (miec naturalne pH), jej temperatura to 60-85 stopni - zalanie wrzątkiem niszczy wiele właściowści herbaty i powoduje, że staje się niesmaczna. Podobnie jak przy parzeniu innych odnmian napar uzyskany do 3 minut parzenia ma właściwości pobudzające, zaś do 8 minut uspokajające. Listki zielonej herbaty możemy zaprzac trzykrotnie - niektóre szkoły parzenia herbaty podpowiadają,że napar z pierwszego parzenia należy wylac, a delktowac się aromatem i smakiem z drugiego i trzeciego.

Wiele zamieszania i dyskusji wywołała czerwona herbata - Pu - Erh, nazywana często “spalaczem, a nawet mordercą tłuszczu” .
Jest to herbata, której uzyskiwanie okryte jest tajemnicą, mimo że w Chinach znana jest już ponad 1700 lat. Wiadomo, że poddawana jest lekkiej fermentacji, a także “leżakowaniu” - najszlachetniejsze odmiany trzymane są w grotach w specjalnych warunkach nawet około 60 lat. Pochodzi w zasadzie tylko z chińskiej prowincji Junan
Jest to również herbata bogata w związki mineralne, takie jak mangan, wapń, fluor. Zawiera ona olejki eteryczne i białka.
Herbata ta pomaga w zwalczaniu tłuszczu, zapobiega miażdżycy, obniża ciśnienie,ma właściwości moczopędne, wzmacnia kości, podnosi nastrój, a także ma dobry wpływ na pamięc. Ciekawą jej właściwością jest przyspieszanie spalania alkoholu oraz oczyszczania organizmu ze skutków jego picia.
Czerwoną herbatę parzymy zalewając listki wodą o temperaturze do 95 stopni. Możemy także zalewac ją trzykrotnie. Ma ona nieco cierpki, “ziemisty” smak.

Czarna herbata jest nadal najpopularniejsza i przez to chyba mniej doceniana. Proces jej otrzymywania to cztery elementy: więdnięcie, skręcanie, fermentacja i suszenia. Ostanie badania potwierdzają, że ma ona silne właściwości antystresowe, a także chroni przed zawałami, ponieważ wyraźnie obniża krzepliwośc krwi.
Znane są wszystkim właściwości lecznicze tej herbaty w kłopotach z żołądkiem, ale tu należy uważac -osoby z nadkwasotą powinny raczej pic herbaty zielone.
Podobnie jak inne gatunki herbat, również i ta parzona do 3 minut pobudzi nasz organizm, zaś dłuższe parzenie sprawi, że wprowadzi nas w spokojny nastroj. Tej herbaty ytakże nie zalewamy wrzątkiem.

Jesienią lub na przedwiośniu warto wypic co pewien czas filiżankę aromatycznej herbaty. Latem świetnie gasi pragnienie. Jeśli chcemy wykorzystac właściwości lecznicze herbat musimy wypic jej aż 3-4 filiżanki w ciągu doby. Wszelkie dodatki typu cukier, sok, cytryna zmniejszają lub niszczą właściwości lecznicze naparu.
A jeśli chodzi o słynną angielską herbatę z mlekiem polecamy ją tylko dla “smakoszy” - ostanie badania wykazały,że mleko neutralizuje zdrowotne właściwości herbat, natomiast herbata połączona z cytryną to niezbyt zdrowa mieszanka.
Jeszcze bardzo ważna informacja dla miłośników herbaty - mimo cudownych właściwości ma herbata jeden mankament:wypłukuje z organizmu magnez, który należy uzupełnic, ponieważ jego niedobór prowadzi do dokuczliwych problemów zdrowotnych.
http://diety.pozmu.net


Niedługo dowiesz się więcej o herbacie - teraz będzie kolej na żółtą i yerba mate.
---

http://diety.pozmu.net



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pu-erh - czerwona herbata pełna zdrowia!

Pu-erh - czerwona herbata pełna zdrowia!


Autorem artykułu jest Ania Anigra




Czerwona herbata Pu-erh, ze względu na swoje dobroczynne właściwości, nazywana jest czerwonym złotem, eliksirem cesarza, czy "mordercą tłuszczu", gdyż wspomaga walkę z nadwagą.
Do herbat czerwonych zaliczamy m.in. Rotbusch (czerwony krzew) i Rooibos-Tee, które pomagają przy alergiach, problemach skórnych, dolegliwościach żołądkowo-jelitowych oraz najbardziej znaną chińską Pu-Erh-Tee, której przyjrzymy się bliżej.

Pu-erh – królowa chińskich herbat

Nazwa Pu-erh pochodzi od miejscowości Puer w prowincji Yunnan, dokąd zwożono herbatę na targ z górzystych upraw.

Pu-erh to herbata czerwona częściowo fermentowana. Dzięki specjalnemu procesowi produkcji stosowanemu w Chinach od blisko 2 tysięcy lat – zyskuje niepowtarzalny smak, charakterystyczny aromat oraz lecznicze właściwości. Pu-erh musi leżakować w odpowiednich warunkach, a proces jej produkcji musi być odpowiednio długi, gdyż tylko wtedy powstają:
- flawonoidy
- związki biologicznie czynne: garbniki, alkaloidy, aminokwasy, pierwiastki śladowe (wapń, magnez, żelazo, cynk, mangan, miedź, selen) oraz witamina E.

Najlepsze czerwone herbaty Pu-erh dojrzewają nawet 50-60 lat.

Właściwości zdrowotne herbaty Pu-erh

Pu-erh bardzo korzystnie wpływa na organizm:
- wspomaga pracę wątroby
- obniża poziom cholesterolu
- wspomaga odchudzanie
- oczyszcza organizm
- pobudza procesy trawienne
- wzmacnia system odporny organizmu
- łagodzi skutki spożycia alkoholu
- pomaga w stanach depresji

Ze względu na swoje właściwości – herbata Pu-erh – nazywana jest także czerwonym złotem, eliksirem cesarza. Znana już była w czasach dynastii Tang (618-907). Początkowo mógł ją pić jedynie cesarz. Zwykły obywatel nie miał prawa jej nawet skosztować. Herbata produkowana była w niewielkich ilościach, w trudno dostępnych, tajemniczych grotach.

Pu-erh – herbatka na odchudzanie bez wyrzeczeń?

Herbatę Pu-erh nazywa się "mordercą tłuszczu", gdyż wspomaga walkę z nadwagą.

Badania dowiodły, że 88% osób z dużą nadwagą, które piły regularnie 3-5 filiżanek herbaty Pu-erh traciły w ciągu miesiąca 3-10 kg przy normalnym sposobie odżywiania, a spadek wagi był długotrwały.

Jak parzyć i jak pić herbatę Pu-erh?

Pu-erh najlepiej pić po jedzeniu. Nie należy jej słodzić, gdyż cukier neutralizuje jej zdrowotne właściwości.

Na jedną filiżankę używa się niepełnej łyżeczki liści Pu-Erh, zalewa wrzątkiem i pozostawia na 3-5 minut. Te same liście można zaparzać 2-3 razy. Specjaliści zalecają picie 3-5 filiżanek czerwonej herbaty dziennie.

Na rynku polskim jest wiele herbat Pu-erh. Należy jednak pamiętać aby kupować tylko te, które posiadają specjalny atest SANEPID- u, ponieważ trafiają się odpady produkcyjne najniższego gatunku, które mogą się okazać szkodliwe dla organizmu. Prawdziwa i dobrej jakości herbata Pu-erh podczas zaparzania szybko nabiera koloru, wydzielając charakterystyczny aromat wilgotnej ziemi.

Przy pisaniu tego artykułu pomocą służyły mi teksty zamieszczonych w serwisach Resmedica.pl i Wikipedia.pl
---

Zajrzyj do Świata Herbat



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Bajeczne cappuccino

Bajeczne cappuccino


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




Cappuccino znają chyba wszyscy. To typowo włoski wymysł, kolejny włoski sposób na kawę – fantazyjny jak całe Włochy. Cappuccino wcale nie jest takie proste w przygotowaniu i żeby było prawdziwym cappuccino musi spełniać szereg norm. Przede wszystkim cappuccino składa się z trzech części: 1/3 t...
Cappuccino znają chyba wszyscy. To typowo włoski wymysł, kolejny włoski sposób na kawę – fantazyjny jak całe Włochy. Cappuccino wcale nie jest takie proste w przygotowaniu i żeby było prawdziwym cappuccino musi spełniać szereg norm. Przede wszystkim cappuccino składa się z trzech części: 1/3 to espresso, 1/3 to mleko i 1/3 to mleczna piana. Bardzo ważną, można nawet powiedzieć, że najważniejszą częścią cappuccino jest pianka mleczna. Mleczna piana przygotowywana jest w specjalny sposób i konieczny do tego jest ekspres ciśnieniowy z ramieniem, za pomocą którego ręcznie spienia się mleko. Mleczna piana powinna mieć idealnie kremowa konsystencję, bez bąbelków powietrza, jeżeli takowe w niej się znajdą to pianka bardzo szybko opada i cappuccino przestaje być tym, czym powinno. Ręczne spienianie mleka to wyższa szkoła jazdy i trzeba przyznać, że wymaga to nauki i praktyki, aby spienić mleko tak, żeby piana cappuccino wyszła idealna. Cappuccino można podawać z wieloma dodatkami smakowymi oraz ozdobnikami. Nieodłącznym dodatkiem jest czekolada, którą posypuje się piankę. Wprawny barista, czyli ekspert od parzenia i podawania kawy potrafi wyczarować na piance cappuccino różne wzory używając do tego czekolady, cynamonu oraz innych dodatków. Przygotowanie cappuccino to sztuka a smak tego fantazyjnie włoskiego napoju to prawdziwa poezja. Smak mocnego espresso złamany mlekiem i kremową wyśmienitą pianką posypaną czekoladą sprawia, że kochamy cappuccino i często sięgamy po ten aksamitnie kremowy, kawowy specjał. Prawdziwi nałogowcy i miłośnicy kawy cappuccino mają powody do radości. Mogą delektować się smakiem prawdziwego, iście włoskiego cappuccino, kiedy tylko chcą, bez konieczności wizyty w kawiarni. Wszystko to sprawiają bardzo oryginalne kawowe łakocie prosto z Włoch. Cioccafe O’Ccaffe to prawdziwe, prażone ziarenka najlepszej włoskiej kawy otulone rozpływającą się w ustach czekoladową otoczką o smaku włoskiego cappuccino. To pyszne połączenie tworzy oryginalny, włoski przysmak idealny dla łasuchów i wszystkich tych, którzy uwielbiają kuszący smak wyśmienitej kawy cappuccino.




---

Kamila Nowakowska



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Owocowe orzeźwienie

Owocowe orzeźwienie


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




„Czas na Herbatę” podpowiada jak skutecznie ugasić letnie pragnienie. Owocowe herbatki Tang i Delicious Tea podane z lodem to prawdziwa, orzeźwiająca rozkosz i owocowa uczta dla zmysłów.
Gdy lato jest w pełni a słońce praży i z nieba leje się żar człowiek myśli tylko o słodkim lenistwie i orzeźwiającym napoju chłodzącym. Dla większości mężczyzn pod pojęciem chłodzącego napoju orzeźwiającego kryje się tylko jeden napój, którym oczywiście jest piwo. Dla młodzieży napoje orzeźwiające to przede wszystkim słodkie napoje gazowane. Kobiety wybierają zazwyczaj coś lżejszego i zdrowszego jak wody mineralne lub herbaty. Jest to bardzo słuszne, ponieważ żaden lepki, słodzony napój gazowany nie ugasi pragnienia tak skutecznie jak woda lub herbata, które na dodatek są nieporównywalnie zdrowsze. Herbata Tang „Czas na Herbatę” to doskonały sposób na letnią suszę. W jej skład wchodzą same owoce, które po przygotowaniu herbaty można zjeść łyżeczką. Na mocno owocowy smak herbaty Tang składają się cząsteczki malin, wiśni, truskawek, ananasa i papai. Tang jest wyjątkowa i świetnie nadaje się dla dzieci, bo nie zawiera żadnych sztucznych dodatków, tylko i wyłącznie same owoce. Letnie pragnienie ugasi także owocowa herbata Delicious Tea. W jej skład wchodzą jagody, żurawina, czarna porzeczka, skórka dzikiej róży hibiskus i owoc głogu tworząc mocno owocowy napar o głębokim czerwono-bordowym kolorze. Obie herbaty doskonale nadają się do podawania na zimno. Zmrożone nie tracą swojego owocowego aromatu, są smaczne i lekkie skutecznie gaszą pragnienie a dzięki naturalnym składnikom dodatkowym źródłem witamin. Herbatki Tang i Delicious Tea schłodzone i podawane z lodem to prawdziwie owocowe orzeźwienie - na letnie upały jak znalazł.



• Herbata Tang -„Czas na Herbatę” to zdrowy sposób na letnią suszę. Składa się z samych owoców: malin, wiśni, truskawek, ananasa i papai, które po wypiciu można zjeść łyżeczką. Tang jest doskonała dla dzieci, bo nie zawiera żadnych sztucznych dodatków, tylko i wyłącznie same owoce. Schłodzona - na letnie upały jak znalazł.

Sieć „Czas na herbatę”
cena: ok. 12 PLN – 50 g

• Letnie pragnienie ugasi herbata Delicious Tea – „Czas na Herbatę”. W jej skład wchodzą jagody, żurawina, czarna porzeczka, skórka dzikiej róży hibiskus i owoc głogu tworząc mocno owocowy napar o głębokim czerwono-bordowym kolorze. Schłodzona i podawana z lodem to prawdziwie owocowe orzeźwienie.

Sieć „Czas na herbatę”
cena: ok. 11 PLN – 50 g

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Terere – czyli Yerba Mate na zimno

Terere – czyli Yerba Mate na zimno


Autorem artykułu jest Marek Skok




Czym jest Yerba, wie chyba każdy, kto odrobinę interesuje się zdrowym trybem życia. Jednak o istnieniu siostrzanego napoju – Terre, wie już dużo mniej z nas. A napój ten – zwłaszcza teraz, w okresie letnim – jest idealnym sposobem na ugaszenie pragnienia.


Dla pewności jednak wyjaśnimy krótko – Yerba Mate to roślina występująca w Ameryce Południowej, z której przygotowuje się napar herbaciany o bardzo specyficznym smaku. Działa on bardzo pobudzająco, wspomaga trawienie i pracę serca. Yerbę zalewamy gorącą wodą (ale nie wrzątkiem!).

Terere różni się od Yerba Mate właśnie sposobem parzenia – w tym przypadku zamiast gorącej, stosujemy wodę zimną, często z dodatkiem lodu. Liście krzewu uwolnią wtedy swój ekstrakt i otrzymujemy coś analogicznego do naszej „herbaty mrożonej”, ale o bardzo odmiennym smaku i bogatszych właściwościach.

Napój Terere jest, ze względu na klimat, tradycyjnym napojem Ameryki Południowej. Suchy i gorący klimat łatwiej znieść popijając zimny orzeźwiający napój. Aby woda do zalewania napoju była odpowiednio zimna (letnia się nie nadaje!) stosowane są termosy. Dzięki temu możliwe jest przygotowanie Terere podczas przerwy w pracy podczas upalnego dnia.


Zarówno Yerba, jak i Terere zawierają składniki stymulujące ludzki organizm - napoje te są więc zdrowsze od tradycyjnej dla Europejczyków kawy, czy zwykłej herbaty. Możemy więc uznać, że napój ten wspomaga w pewnym stopniu zdrowe odżywianie - a na pewno w racjonalnych ilościach nie będzie dla organizmu szkodliwym.

Z racji swego odmiennego od Yerby charakteru, do zaparzenia Terere najlepiej wykorzystać tylko wybrane i odpowiednio przygotowane gatunki krzewu. Często stosuje się też dodatki smakowe z owoców czy innych ziół, dzięki czemu mamy szerszy wachlarz smaków i nie grozi nam herbaciana nuda ;)

Nie mieszkamy co prawda w Brazylii czy Argentynie gdzie sprzedaż Yerby przekracza znacznie sprzedaż kawy, ale nasze polskie lato też potrafi zaskoczyć upałem, a wtedy Yerba Mate „na zimno” jest doskonałym wyborem, alternatywnym dla wszelkich „energy drinków”, które w odróżnieniu od niej nie zawierają tak bogatego zestawu witamin i minerałów. Zrób sobie przerwę z Terere!


---

Mateista



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Hawajski raj O'Ccaffe

Hawajski raj O'Ccaffe


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




Wyprawa na Hawaje to podróż do prawdziwego raju na ziemi. Wymaga jednak przebycia 13,5 tysiąca kilometrów, wolnego czasu i niemałych środków. Jeżeli którykolwiek z tych powodów sprawia, że nie możesz się tam udać spraw, żeby Hawaje przybyły do Ciebie…

Hawaje to jeden z najpiękniejszych archipelagów naszego globu, istny raj na ziemi! Cudowne miejsce wypoczynku o niezmiennej pogodzie i idealnym klimacie. Wszystko jest tam wyjątkowe i egzotyczne, wspaniała, dzika przyroda, niezliczone gatunki bajecznie kolorowych kwiatów, oszałamiające bogactwo natury, która hojnie wyposażyła ten rajski archipelag w przepiękne, zapierające dech w piersiach krajobrazy. Doliny porośnięte niemalże dziewiczymi, często nietkniętymi ludzką stopą lasami, majestatyczne wulkany, bajkowe wodospady, egzotyczne zwierzęta i piękne, szerokie piaszczyste plaże smagane falami Oceanu Spokojnego…Na samą myśl można się zapomnieć i zanurzyć w słonecznych hawajskich marzeniach. Nic dziwnego, że Hawaje niezmiennie przyciągają turystów z całego świata, każdy z nas chciałby znaleźć się tam i chociaż przez chwilę znaleźć się w raju. Niestety Hawaje położone są prawie 13,5 tysiąca kilometrów od naszej stolicy a wyprawa na te bajeczne wyspy dla wielu z nas jest niedościgłym marzeniem. Marzyciele, miłośnicy hawajskiego raju świetnie radzą sobie poddając się małym lub większym hawajskim przyjemnościom tu, na miejscu. Możliwości jest naprawdę wiele, można oddać się baz reszty hawajskiej modzie, czyli kwiecistym wzorom i zwiewnym materiałom. W dość prosty sposób można zorganizować hawajską imprezę we własnym ogródku wykorzystując dostępne hawajskie gadżety, czyli parasolki do drinków i hawajskie naszyjniki z kolorowych, wyciętych z materiału lub bibuły kwiatów. Także hawajskie desery, i przysmaki w hawajskim stylu, niekoniecznie skomplikowane i trudne w przyrządzeniu mogą przybliżyć rajskie klimaty. Jeżeli masz ochotę na hawajskie klimaty zaserwuj sobie egzotyczną kawę „Hawajski raj O’Ccaffe”. Prosty przepis, chwila przygotowań pozwolą na wyczarowanie prawdziwie hawajskiej uczty dla zmysłów.
„ Hawajski raj O’Ccaffe”

Na jedną porcję:
50 ml esencji zaparzonej kawy O’Ccaffe
100 ml mleka 3.2 %
20 ml likieru ananasowego
20 ml likieru kokosowego
Dodatki: bita śmietana, ananasy w plasterkach lub kawałeczkach, kolorowa posypka, wiórki kokosowe.

Przygotowanie:
W niewielkiej ilości wody zaparz mocną kawę - esencję, oddziel fusy i poczekaj, aby przestygła. Następnie dodaj likiery ananasowy oraz kokosowy, zalej zimnym mlekiem i dokładnie wymieszaj. Przelej kawę do przeźroczystych dużych kieliszków, możesz dodać kilka kostek lodu. Kawę należy ozdobić bitą śmietaną w sprayu, wetknąć w nią kawałeczki ananasa, posypać wiórkami kokosowymi i kolorowa posypką.
Podstawą kawowego „ Hawajskiego raju O’CCAFFE” jest kawa O’CCAFFE GRAN BAR CREMAROMA. To doskonała, mieszanka ziaren Arabiki i Robusty rodem z Włoch. Ma intensywny smak oraz wyjątkowo głęboki i bogaty aromat, który oczarowuje zmysły. Można ją zaparzać zarówno w sposób tradycyjny jak i w ekspresie.

Dystrybutor: P.P.H.U M&J
Opakowanie: 1000 g
Cena: ok. 44 zł


---

Kamila Nowakowska PR SOLUTION & NOA MARKETING więcej o PR SOLUTION & NOA MARKETING:)



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Hawaje we własnym ogródku

Hawaje we własnym ogródku


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




„Czas na Herbatę” przedstawia hawajski pomysł na towarzyskie lato. Hawajskie przysmaki, hawajski poncz i kilka hawajskich gadżetów to prosty przepis na wyjątkowe spotkanie towarzyskie, które na długo pozostanie w pamięci zaproszonych gości.
Lato to czas biwaków, spotkań, odpoczynku i przede wszystkim relaksu na świeżym powietrzu. Pogoda sprzyja, więc bez względu na to czy relaksujemy się na wyjeździe czy we własnym ogródku lub na działce, warto zorganizować imprezę i zaprosić na nią przyjaciół lub towarzyszy letniego wypadu. Impreza na świeżym powietrzu to świetny pomysł na letnie spędzenie wolnego czasu w dobrym towarzystwie. Jeżeli chcesz zorganizować taką imprezę nie musisz wkładać wiele wysiłku w przygotowania szczególnie te kulinarne. Lato sprzyja grillowaniu, a przygotowanie uczty grillowej nie jest czasochłonne. Dobrym pomysłem na imprezowy napój jest poncz. Poncz to mrożony lub gorący napój alkoholowy rodem z Indii W oryginalnej wersji przygotowywano go z pięciu składników: herbaty, cukru, cytryny, dowolnego owocu oraz wina, teraz poncz przygotowuje się z różnych alkoholi i dodatków. Napój ten jest bardzo popularny we Włoszech, Hiszpanii i Francji. Poncz przygotowuje się od razu dla większej liczby osób i podaje w wazie z chochelką. Letnią porą mrożony poncz jest idealnym napojem orzeźwiającym nie dość, że świetnie smakuje to podany w szklanej misie z dodatkiem owoców i lodu doskonale się prezentuje. Oto przepis na poncz „ Hawajskie Delicje”. Istotnym składnikiem tego ponczu jest herbata „Hawajskie Delicje” z herbaciarni „Czas na Herbatę”. Jest to czarna herbata z kawałeczkami papai i ananasa. Jej wyraźny owocowy, tropikalny smak nadaje i wypełnia smak ponczu. Zawarte w niej kawałki owoców warto oddzielić po zaparzeniu od fusów i dodać je potem do wazy z ponczem.

150 ml mocnej herbaty – Hawajskie Delicje „ Czas na Herbatę”
100 ml soku ananasowego
200 g kawałków ananasa
sok z jednej cytryny
80 ml rumu
1 butelka czerwonego wina
50 ml sherry
100 g cukru

Włóż ananasa do misy ponczowej i polej sherry. Zostaw na 2 godziny. Zaparz mocną herbatę „Hawajskie Delicje” „Czas na Herbatę” oddziel fusy. Do misy ponczowej dodaj herbatę i cukier, czerwone wino, rum oraz sok z cytryny. Całość dokładnie wymieszaj, aby cukier dokładnie się rozpuścił. Rozłóż na wierzchu kawałki ananasa i dodaj lodu.

Poncz „Hawajskie Delicje” może być inspiracją do zorganizowania hawajskiej imprezy. Wystarczy zaopatrzyć się w kilka hawajskich gadżetów, takich jak parasolki do drinków i hawajskie naszyjniki z kolorowych, wyciętych z materiału lub bibuły kwiatów. Możesz także poprosić gości o odpowiednie stroje np. hawajskie koszule w kwiatki i klapki. Taka letnia hawajska impreza na pewno pozostanie na długo w pamięci wszystkich przyjaciół i gości.


• „Hawajskie Delicje” to czarna herbata o letnim, tropikalnym smaku. Zawiera kawałeczki ananasa i papai, które łącząc się z delikatnym smakiem nektaryny tworzą prawdziwie hawajską kompozycję smakową. Można ja podawać tradycyjnie albo z lodem jako letni napój orzeźwiający, lub dodać do ponczu jako herbacianą bazę nadającą owocowego, letniego smaku.

Sklepy i stoiska „Czas na herbatę”
cena: 7,10 PLN – 50 g

---

Kamila Nowakowska PR SOLUTION & NOA MARKETING więcej o PR SOLUTION & NOA MARKETING:)



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Domowe lody dla letniej ochłody

Domowe lody dla letniej ochłody


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




Herbata to nie tylko gorący napar, letnią porą może być orzeźwiającym napojem mrożonym, bazą galaretki lub lodów domowej roboty. Dzięki herbacie można wyczarować naprawdę niebanalne i pyszne desery, wystarczy tylko znaleźć czas…”Czas na Herbatę”.


Czy wiesz, że przygotowanie lodów domowym sposobem wcale nie jest czasochłonne ani trudne? Nie wymaga także ogromnego doświadczenia a z odrobiną fantazji pozwala wyczarować desery lodowe w wielu niebanalnych smakach. Przygotowując lody w domu, masz wpływ na to, co się w nich znajdzie, jakie dodatki wzbogacą smak lodów i przede wszystkim, jaka będzie ich kaloryczność. Możesz wybrać czy podstawą lodów będzie śmietana kremówka czy odtłuszczony jogurt i mleko, czy posłodzisz je cukrem czy użyjesz do tego słodziku. Możliwości są tak naprawdę nieograniczone. Aby nadać domowym lodom wyjątkowego smaku, warto jako bazę smakową przygotować esencję ulubionej herbaty. Doskonałe na letnie orzeźwienie są przygotowane domowym sposobem lody miętowo czekoladowe, których podstawą jest esencja herbaty „After Eight” z herbaciarni „Czas na Herbatę”. „After Eight” to czarna herbata o miętowo orzeźwiającym i jednocześnie czekoladowo uwodzącym aromacie. Wyjątkowe połączenie czekolady i mięty, składa się na naprawdę niebanalny smak herbaty „After Eight”. Oto przepis na herbaciane lody „After Eight” w wersji lżejszej, w której większość śmietany została zastąpiona jogurtem.

Lody After Eight
- 2 jajka
- 1 szklanka jogurtu
- 1/2 szklanki śmietanki kremówki
- 3/4 szklanki cukru
- 30 ml - esencji herbaty „After Eight” – „Czas na Herbatę”
- pokruszona gorzka czekolada

Wykonanie
Pokrusz czekoladę, oddziel żółtka od białek, następnie żółtka utrzyj z ¾ szklanki cukru na puszystą masę, wymieszaj ze szklanką jogurtu naturalnego. Białka ubij na sztywną pianę, pół szklanki śmietany kremówki schłodź, po czym również ubij. Białka, śmietanę i ¾ pokruszonej czekolady dodaj do kremu jogurtowego, delikatnie wymieszaj, wstaw do zamrażarki na 2 godziny. Pamiętaj żeby mieszać lody co jakiś czas. Przed podaniem posyp lody resztą pokruszonej czekolady.

Domowe lody After Eight to świetny pomysł na lekki, chłodzący deser. Przy przygotowywaniu domowych lodów należy pamiętać o tym, że konsystencja lodów zależy nie tylko od ich składników, ale przede wszystkim od sposobu mrożenia. Podczas procesu zamrażania, który trwa kilka godzin, należy lody mieszać kilkakrotnie, szczególnie w początkowej fazie, gdy przy ściankach tworzy się twardsza warstwa. Kilkakrotne mieszanie w trakcie zamrażania jest niezwykle ważne, aby uzyskać gładką konsystencję lodów.

• „After Eight” ze sklepu herbacianego „Czas na Herbatę” to czarna herbata o miętowo orzeźwiającym i jednocześnie czekoladowo uwodzącym aromacie. Wyjątkowe połączenie czekolady i mięty, składa się na niezwykły smak herbaty „After Eight”.

Sklepy, stoiska „Czas na herbatę”
cena: ok. 8 PLN – 50 g
www.herbata.net

---

PR SOLUTION & NOA MARKETING



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Letnie wariacje czekoladowo-kawowe

Letnie wariacje czekoladowo-kawowe


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




Kawa to jeden z najpopularniejszych napojów, który na stałe wpisał się w nasze menu. Wielu z nas nie wyobraża sobie życia bez kawy a kawowe poranki i popołudnia stały się niemalże codziennym rytuałem.

Lubimy kawę nie tylko ze względu na jej pobudzające działanie, ale przede wszystkim za jej charakterystyczny i wyjątkowy smak. Bez względu na porę roku i bez względu na to czy jest gorąco czy zimno chętnie pijemy kawę albo sięgamy po rózne desery, które powstają na bazie kawy. Letnią porą warto przygotować i rozkoszować się orzeźwiającą kawą mrożoną, shakeami kawowymi lub kawą podaną z lodami. Przepis na kawę z lodami jest bardzo prosty: Do wysokich pucharków należy włożyć kulki lodów waniliowych lub śmietankowych, polać syropem o smaku czekoladowym i filiżanką zimnej kawy. Całość przybrać bitą śmietaną oraz cynamonem. Można także sięgnąć po inne dodatki takie jak rodzynki czy orzechy. Prawdziwi kawosze doceniają smak i walory kawowe dbając o to, aby kawa, która piją, lub z której przygotowują desery była wyjątkowa i miała swój niepowtarzalny smak i aromat. Oryginalna włoska kawa O’Ccaffe Gran Caffe Espresso należy właśnie do kaw, które podbijają zmysły nawet najwytrawniejszych smakoszy. Ta kawa to absolutna włoska klasyka, mieszanka najlepszych ziaren arabiki i robusty dających w połączeniu klasyczny smak i aromat. Mieszanka dwóch rodzajów ziaren sprawia, że kawa ma łagodniejszy, delikatniejszy smak o słabiej wyczuwalnej nucie goryczy i dlatego świetnie nadaje się do podawania nie tylko jako pobudzający napój, ale także jako baza lub dodatek smakowy do kawowych deserów.
Miłośnicy kawy często sięgają po rozmaite kawowe łakocie, w których mogą przebierać i wybierać, ponieważ kawowe smaki podbiły także serca cukierników. Prześcigają się oni w pomysłach na kawowe ciasta, torty i inne wypieki o kuszących aromatach i głębokich smakach espresso lub cappuccino. Jedną z najsłodszych i najbardziej kuszących kawowych wariacji jest czekolada z kawowym wypełnieniem. Wszyscy smakosze dobrze wiedzą, że kawa kawie a czekolada czekoladzie nie równa i prawdziwą rozkosz przynoszą tylko wyjątkowe praliny kawowe. Zwykła czekoladka nie jest w stanie ofiarować nawet w połowie smaku, jaki skrywa w sobie wyśmienita kawowa pralina. Kawowa Chocoffee spełni nawet najbardziej wygórowane wymagania, jest po prostu esencją czekoladowo-kawowej rozkoszy. Jest genialnym połączeniem trzech bardzo charakterystycznych smaków, którym zarówno każdemu z osobna a w szczególności połączonym ze sobą w kawowej Chocoffee po prostu nie można się oprzeć! Sercem kawowej pralinki Chocoffee jest bajeczne, kawowo – śmietankowe wypełnienie, które otula niebiańska biała czekolada o delikatnie waniliowym smaku, całość wieńczy ziarenko kawy wykonane z ciemnej czekolady. Te rozkoszne kawowe pralinki tak jak wszystkie inne czekoladki Chocoffee są wykonywane ręcznie, co sprawia, że są niepowtarzalne i naprawdę wyjątkowe. Nawet, jeżeli nie jesteś miłośnikiem kawy lub kawowych łakoci po skosztowaniu kawowej Chocoffee staniesz się nim bez najmniejszych wątpliwości.


---

Kamila Nowakowska PR SOLUTION & NOA MARKETING więcej o PR SOLUTION & NOA MARKETING:) Jakość Obsługi w naszych rękach, zobacz jak łatwo możesz wpłynąć na jakość obsługi w Polsce



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czas ugasić pragnienie? Czas na Herbatę!

Czas ugasić pragnienie? Czas na Herbatę !


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




Czy wiesz jak ludzie radzą sobie z pragnieniem w innych krajach? O tym, jak ugasić pragnienie najwięcej mogą opowiedzieć nacje zamieszkujące obszary o gorącym klimacie, to właśnie oni wiedzą najlepiej, co pić, aby gorącą porą nie dokuczało pragnienie.
W krajach arabskich w największe upały pija się gorącą herbatę. Marokańczycy raczą się mocnym naparem z zielonych liści, z dodatkiem mięty i dużej ilości cukru. Egipcjanie gaszą pragnienie za pomocą wywaru z hibiskusa. Może te metody brzmią zaskakująco, ale tak naprawdę są sprawdzone i skuteczne. Faktem jest, że herbata skutecznie gasi pragnienie i orzeźwia, szczególnie taka z dodatkiem mięty. Niekoniecznie trzeba pić ją na gorąco, schłodzona herbata z lodem doskonale radzi sobie w czasie letnich upałów, gasząc pragnienie nieporównywalnie skuteczniej od słodzonych napojów gazowanych. W roli napoju orzeźwiającego dobrze sprawdzają się herbaty owocowe i miętowe, jednak najlepiej sięgnąć po gotowe mieszanki herbaciane stworzone specjalnie z myślą o letnim orzeźwieniu. Takimi mieszankami są herbaty „Spokojne Lato” i „Apple Fresh” ze sklepu „Czas na Herbatę”. To specjalne mieszanki o orzeźwiającym składzie i smaku, które skutecznie gaszą pragnienie. Herbata „Apple Fresh” to tryskająca zdrowiem mieszanka zielonej herbaty sencha i mięty z dodatkiem suszonej skórki cytrynowej i suszonego jabłka, całość składa się na orzeźwiający, jabłkowo-miętowy napój. Herbata „Spokojne Lato” to malinowo-pomarańczowa letnia propozycja, która nie tylko skutecznie gasi pragnienie, ale także relaksuje i odpręża. Dzieje się tak za sprawą melisy, która jest podstawą tej herbaty. Melisa działa odświeżająco i uspokajająco, używa się jej miedzy innymi przeciwko depresjom i dla poprawy samopoczucia. Obok melisy „Spokojne Lato” zawiera także kawałeczki malin i skórkę pomarańczową, które nadają herbacie orzeźwiający malinowo-pomarańczowy smak. Letnią porą warto zrezygnować ze słodkich, gazowanych napojów na rzecz wody mineralnej i orzeźwiających herbat, które doskonale ugaszą pragnienie, dodadzą zdrowia i energii lub pomogą zrelaksować się i odprężyć.

Krótko o herbatach:

• Herbata „Apple Fresh” powstała specjalnie po to, aby orzeźwiać podczas letnich upałów. To tryskająca zdrowiem mieszanka zielonej herbaty sencha i mięty z dodatkiem suszonej skórki cytrynowej i suszonego jabłka, całość składa się na orzeźwiający, jabłkowo-miętowy napój.


• Herbata „Spokojne Lato” to letnia propozycja, która nie tylko skutecznie gasi pragnienie, ale także relaksuje i odpręża. Melisa działa odświeżająco, uspokajająco i poprawia samopoczucie. „Spokojne Lato” zawiera także kawałeczki malin i skórkę pomarańczową, które nadają herbacie orzeźwiający malinowo-pomarańczowy smak.



---

Kamila Nowakowska PR SOLUTION & NOA MARKETING więcej o PR SOLUTION & NOA MARKETING:)



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Aromatyczna energia

Aromatyczna energia


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




Masz dosyć kawy i innych napoi pobudzających? Jesteś zwolennikiem naturalnej, zdrowej energii? Spróbuj herbaty Yerba Mate „Czas na Herbatę”. Yerba Mate, lub inaczej Mate jest alternatywą dla takich napojów pobudzających takich jak kawa.
Ludzkość poznała już niejeden sposób na pobudzenie zmęczonego umysłu i ciała. Począwszy od kawy, przez liczne gazowane napoje energetyczne, a skończywszy na skoncentrowanych preparatach pobudzających. Jeżeli jednak jesteś zwolennikiem naturalnej, zdrowej energii spróbuj herbaty Yerba Mate „Czas na Herbatę”. Yerba Mate, lub inaczej Mate jest alternatywą dla takich napojów pobudzających takich jak kawa. Warto ją pić z wielu względów, przede wszystkim naturalnie pobudza umysł i ciało, podnosi sprawność intelektualną oraz fizyczną, rozluźnia i likwiduje objawy zmęczenia oraz poprawia koncentrację. Obok swoich walorów pobudzających ma stymulujący wpływ na osłabiony system nerwowy, likwiduje podenerwowanie. Yerba Mate to herbata, która wspomaga odchudzanie regulując przemianę materii i ułatwiając trawienie pokarmów, dodatkowo po wypiciu naparu Mate mamy uczucie sytości. Mate ma wiele substancji odżywczych oraz zdrowotnych, składa się z wysuszonych, lekko wyprażonych, rozdrobnionych liści ostrokrzewu paragwajskiego a jej smak przypomina nieco zielona herbatę z charakterystycznym właśnie dla Yerba Mate delikatnym prażonym posmaku. Ci, którzy nie dają się przekonać do oryginalnego smaku Mate również mogą korzystać z jej właściwości. „Mate owocowa” z herbaciarni „Czas na Herbatę” zawiera kawałeczki banana i truskawki, które dodają jej owocowego smaczku. Pyszna, aromatyczna i przede wszystkim naturalna energia w filiżance.



---

Kamila Nowakowska PR SOLUTION & NOA MARKETING więcej o PR SOLUTION & NOA MARKETING:)



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zrelaksuj się!

Zrelaksuj się!


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




Dręczy cię nadmiar obowiązków? To niestety niechlubny standard w dzisiejszych czasach, gdzie ciężko jest znaleźć czas na odpoczynek. Aby zapewnić sobie chwilkę odprężenia zaparz filiżankę „Relax Tea”, która przyniesie rozluźnienie, swobodę i przyjemny relaks.

Każda z nas dobrze wie, że bycie kobietą to prawie praca a prawdę mówiąc to nie prawie praca tylko po prostu wykonywany zawód. Kobiety, narzeczone, żony, matki zabiegane, wymęczone, przemykają ulicami śpiesząc się z pracy do domu, gdzie zamiast odpoczywać dalej spełnią obowiązki. I tak od rana do wieczora, praca się nie kończy, praca trwa ...Codzienne problemy i wyzwania dosłownie wysysają z nas całą energię a na dodatek fundują nam pewne obciążenia psychiczne i kiedy w końcu przychodzi upragniony czas wypoczynku okazuje się, że mimo ogromnego zmęczenia fizycznego nie możemy odpocząć, zrelaksować się. Umysł przepełniony myślami i analizami minionego dnia nie jest w stanie się uspokoić, natrętne myśli krążą wokół nie zakończonych spraw i zadań, nad którymi trzeba będzie popracować jutro. No właśnie jutro to jutro a nie dziś!!! Jeżeli nie możesz przestać myśleć o tym, co jeszcze powinnaś zrobić, układać planów i rozwiązań dla zadań, którymi powinnaś zająć się jutro lub w najbliższej przyszłości. Jeżeli trudno ci się odprężyć i po prostu zrelaksować, wypróbuj owocowy sposób na przyjemne rozluźnienie. Owocowa herbata „Relax” „Czas na Herbatę” jak sama jej nazwa wskazuje jest po to, aby dawać owocową rozkosz oraz odprężać i relaksować za pomocą działania swoich składników. „Relax” to mieszanka zawierająca miedzy innymi kawałeczki prawdziwych jabłek i malin, skórkę cytrynową i pomarańczową, dziką różę, melisę oraz miętę. Melisa od wieków znana jest ze swych właściwości leczniczych, stosowana jest w stanach pobudzenia nerwowego, uczuciach niepokoju, nerwicach serca, w problemach z bezsennością oraz jako środek rozkurczający, wskazany w przypadkach dolegliwości żołądkowych na tle nerwowym. Również dodatek mięty ma działanie uspokajające, rozkurczowe oraz łagodzące bóle. Bez względu na to gdzie jesteś, w pracy czy w domu, gdy potrzebujesz odprężenia, zaparz filiżankę herbaty „Relaks”, która wypieści twoje podniebienie i zmysły, jej składniki pozwolą rozluźnić się a jej aromat przeniesie twoje myśli w spokojne miejsce, z dala od natłoku obowiązków i codziennych zadań, gdzie poczujesz się swobodna, zrelaksowana i po prostu szczęśliwa.

Sklepy i stoiska „Czas na Herbatę”
Cena: ok. 9.50 zł – 50 g


---

Kamila Nowakowska PR SOLUTION & NOA MARKETING więcej o PR SOLUTION & NOA MARKETING:)



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jesienny „Czas na Herbatę”

Jesienny „Czas na Herbatę”


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




Jesień to bardzo charakterystyczna pora roku, która potrafi hojnie obdarowywać nas swoimi jesiennymi skarbami, ale także przynosi smutek odbierając nam letnią beztroskę i słońce.

Jesień działa na wszystkie nasze zmysły, ma duży wpływ na nasz nastrój, często ogarnia nas melancholia i tęsknota a czasami nawet popadamy w stan jesiennego przygnębienia. Za czym tęsknimy? Oczywiście za latem, słońcem i ciepłymi długimi dniami. Jesienny smutek najczęściej spowodowany jest towarzyszącym nadejściu tej pory roku uczuciem straty. Zamiast upalnych dni nastają jesienne chłody, zamiast długiego dnia szybko zapada zmrok a błękit za oknem staje się szary i z dnia na dzień szarzeje co raz bardziej, drzewa tracą liście a z nieba zamiast słonecznego żaru co raz częściej pada deszcz. Mimo, że jesień przegania lato nie znaczy, że nie można jej lubić. Jesień niesie ze sobą wiele dobrego, urzekające nas jesienne krajobrazy i kolory, które sycą nasz wzrok, jesienne zapachy grzybów, wrzosu i lawendy łechcą nasze nosy a smaki jesiennych owoców podbijają nasze podniebienia. Zamiast użalać się nad latem, które minęło i bez względu na to czy będziemy za nim płakać czy też nie, wróci do nas nie szybciej niż za rok, trzeba korzystać z jesiennych darów i z nich właśnie się cieszyć. Warto chodzić na jesienne spacery. Ta pora roku sprawia, że są one wyjątkowo romantyczne, bo przyroda pieści nasze oczy krajobrazami, cieszy gamą złocistych kolorów i jesiennych skarbów takich jak szeleszczące pod stopami liście, kasztany czy jarzębina. Jeżeli podczas spaceru dokuczy nam chłód to po powrocie do domu dobrze zrobi nam kubek gorącej, aromatycznej herbaty. Taką herbatą na jesienną zdrową rozgrzewkę jest „Jesienne Jabłko” ze sklepu herbacianego „Czas na Herbatę”. Jest to zielona herbata sencha z dodatkiem kawałeczków jabłka. Zdrowotnych właściwości zielonej herbaty nie trzeba wymieniać, bo każdy dobrze wie, że zielona herbata jest źródłem zdrowia a herbata „Jesienne jabłko” po prostu dodaje do tego źródła wspaniały, urzekający jabłkowy smak i aromat. Dla amatorów słodkich pyszności, jesiennym zestawem niosącym ze sobą świetny humor jest filiżanka herbaty „Cynamonowej” – „Czas na Herbatę” podana z porcją szarlotki z dodatkiem bitej śmietany. Nie ma chyba osoby, która nie uśmiechnęłaby się na sama myśl o takim rozkosznym podwieczorku. „Cynamonowa” to naturalna czarna herbata z dodatkiem cynamonu. Ta cynamonowa aromatyczna kompozycja herbaciana pysznie smakuje także z kawowymi lub migdałowymi ciasteczkami lub po prostu z kostką gorzkiej czekolady… na jesienny podwieczorek lub spotkanie z przyjaciółmi jak znalazł;)



---

Kamila Nowakowska PR SOLUTION & NOA MARKETING więcej o PR SOLUTION & NOA MARKETING:)



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Diabelskie espresso w kieszeni

Diabelskie espresso w kieszeni


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




Ludzie na całym świecie szaleją za smakiem i aromatem espresso, dlatego włoska fantazja kawowa posunęła się o krok dalej i dała wszystkim rozkochanym w espresso jego słodką kieszonkowa wersję -Cioccafe Espresso Time.

Maluteńka filiżaneczka z jeszcze mniejszą ilością czarnego naparu, wszystko w wersji mini a jednak daje maksimum doznań! Takie właśnie jest espresso. Ta maluteńka ilość specjalnie przygotowanego kawowego naparu daje nam wszystko to, czego tak naprawdę od kawy oczekujemy. Espresso to kwintesencja kawy, diabelska moc, maksimum smaku i tyle samo pobudzającego aromatu. Espresso urodziło się we Włoszech i liczy sobie ponad 100 lat! Jego historia ściśle wiąże się z wynalezieniem ekspresu ciśnieniowego, bo to właśnie dzięki niemu espresso ujrzało światło dzienne. Espresso to nie tylko nazwa napoju, to także sposób jego przyrządzania. Nazwa także pochodzi z Włoch i nie ma żadnego związku z szybkością przygotowania wywaru ani z maszyną, w której jest on przygotowywany. Wywodzi się od włoskiego przymiotnika espressivo – czyli wyrazisty, wyraźny. Nazwa idealnie pasuje do tego diabelskiego napoju. Samo przygotowanie espresso nie jest takie proste, aby je zrobić trzeba nie tylko umieć obsługiwać ekspres do kawy, ale wiedzieć jak przygotować ziarna kawowe, aby uzyskać odpowiedni napar. Przede wszystkim ziarna kawy powinny być bardzo drobno zmielone, najlepiej wybrać kawę podwójnie paloną, umieszczając odpowiednia ilość kawy w ramieniu ekspresu, należy odpowiednio sprasować kawę tak, aby nie ugnieść jej zbyt mocno, ale żeby także nie była zbyt luźna. Wbrew pozorom ta niby drobnostka ma znaczenie, ponieważ woda przepływająca pod ciśnieniem przez zbyt mocno sprasowaną kawę ma utrudnione zadanie, dłużej „przeciska” się przez zmieloną kawę a to prowadzi do jej spalenia przez zbyt długie poddawanie jej działaniu bardzo wysokiej temperatury. Natomiast zbyt luźna kawa w ramieniu błyskawicznie przepuści wodę pod ciśnieniem, wydatnie skracając czas parzenia, przez co w efekcie nie uzyskamy espresso tylko zwykłą lurę. Espresso należy podawać w ogrzanych filiżaneczkach o pojemności zaledwie 25 ml wykonanych z grubej porcelany. Prawdziwe espresso charakteryzuje się gęstą, mocno aromatyczną, brązowo-orzechową pianką. Jest także bazą do przygotowania innych kaw takich jak latte, cappuccino i wielu innych. Espresso ze względu na swoją wyjątkowość ma rzesze zwolenników na całym świecie. Ludzie szaleją za jego smakiem i aromatem, dlatego włoska fantazja kawowa posunęła się o krok dalej i dała wszystkim rozkochanym w espresso jego słodką kieszonkowa wersję. Cioccafe Espresso Time to prawdziwe prażone ziarenka kawy oblane ciemną czekoladą o smaku espresso, diabelskie espresso łakocie rodem z Włoch. Możesz je mieć zawsze przy sobie, niewielkie kartonikowe opakowanie chroni cukierki przed rozpuszczeniem i mieści się w kieszeni lub nawet w malutkiej torebce. Ta wygodna wersja espresso rozpływa się w ustach odkrywając swoje kawowe serce. Gdziekolwiek się znajdujesz, na środku pustyni, na szczycie lodowej góry czy w innych mniej lub bardziej ekstremalnych miejscach gdzie nie ma mowy o filiżance diabelskiej kawki po prostu wyciągnij sobie espresso z kieszeni …Ciocaffe Espresso Time!






---

Kamila Nowakowska PR SOLUTION & NOA MARKETING więcej o PR SOLUTION & NOA MARKETING:) Jakość Obsługi w naszych rękach, zobacz jak łatwo możesz wpłynąć na jakość obsługi w Polsce



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czas na andrzejkowe wróżby? Czas na Herbatę!

Czas na andrzejkowe wróżby? Czas na Herbatę!


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




Andrzejkowy wieczór najlepiej spędzić w towarzystwie Andrzeja, bawiąc się w andrzejkowe wróżby i popijając herbatę …”Andrzejkową” oczywiście!

Wróżby to stara jak świat metoda na poznanie przyszłości. Któż z nas nie jest ciekawy, co go czeka jutro, pojutrze czy za kilka lat? Mimo, że to głównie panie otwarte są na tajemnicze praktyki mające na celu uchylenie chociaż rąbka tajemnicy przyszłości, zdarza się, że także panowie chętnie poddają się magii wróżb. Szczególnie w takie wieczory jak wigilia św. Andrzeja, czyli inaczej mówiąc w Andrzejki wszyscy bez względu na płeć chętnie włączamy się do wróżebnej zabawy w poznawanie przyszłości.
Andrzejkowy wieczór to świetna okazja do towarzyskich spotkań i dobrej zabawy. Jeżeli masz ochotę na magiczny wieczór zaproś do siebie przyjaciół i razem zabawcie się w andrzejkowe wróżby. Zapraszając andrzejkowych gości zadbaj o andrzejkowy klimat spotkania i przygotuj listę wróżb, które chcesz odprawić. Zorganizuj potrzebne do wróżenia przedmioty. Przydadzą się także podkreślające wróżebny charakter spotkania gadżety takie jak kadzidełka, które roztoczą w pomieszczeniu odpowiednie tajemnicze zapachy. Menu andrzejkowe nie musi być skomplikowane, przecież spotykacie się po to, aby sobie powróżyć i to właśnie powinna być główna atrakcja wieczoru. Słone i słodkie przekąski będą jak najbardziej na miejscu a do tego ciepłe i zimne napoje. W andrzejkowym menu nie może zabraknąć herbaty. Herbata a raczej fusy z herbaty także kojarzą się z wróżbami. Są takie herbaty, które pasują do wieczoru andrzejkowego tak, jakby zostały stworzone specjalnie na tą okazję. Są to herbaty „Andrzejkowa” i „Andrzejkowa Wróżba” ze sklepu herbacianego „Czas na Herbatę”. Ich nazwy doskonale podkreślają andrzejkowy charakter a serwowane podczas andrzejkowego spotkania spowodują uśmiechy na twarzach gości. Herbata „Andrzejkowa” to kompozycja herbaty czarnej i hibiskusa z dodatkiem kawałeczków banana i ananasa o urzekającym bananowo – ananasowym aromacie. Ta herbata świetnie pasuje na wesoły imieninowy prezent dla Andrzeja. Herbata „Andrzejkowa wróżba” to czarna herbata zawierająca kawałeczki malin, czarnego bzu, papai i skórki cytrynowej. Obie herbaciane propozycje andrzejkowe są magicznie aromatyczne i czarodziejsko smaczne, więc serwowanie ich gościom podczas spotkania andrzejkowego na pewno wróży udany wieczór.
Spośród wielu wróżb andrzejkowych warto wybrać najciekawsze, ale także nieskomplikowane wróżby, które nie sprawią trudności w rozszyfrowaniu i nie wymagają wielkich przygotowań. Chodzi przecież o to, aby wykonać jak najwięcej zabaw wróżebnych, zamiast koncentrować się na jednej skomplikowanej wróżbie. Oto kilka przykładów na andrzejkowe odkrywanie przyszłości:
Lanie Wosku - Jest najpopularniejszą i najbardziej lubianą wróżbą andrzejkową. Wosk roztopiony w małym naczyniu należy lać na wodę przez ucho od klucza. Według dawnych wierzeń klucz ułatwia nawiązywanie kontaktu z zaświatami, a tylko dobre duchy przodków mogą odsłonić przyszłość. Kształt woskowej figurki może wydawać się nieczytelny, ale jej cień na ścianie, ułatwi odczytanie zarysu. Wystarczy odrobina fantazji, aby dowiedzieć się, co przyniesie ze sobą nadchodzący rok.
Obierka - Za pomocą tej wróżby można dowiedzieć się, na jaka literę zaczyna się imię ukochanego wyznaczonego przez los. Do tej wróżby należy użyć jabłka a dokładniej jego skórki. Jabłko trzeba obrać tak, aby powstała jedna długa obierka a następnie rzucić nią za siebie przez lewe ramię i odczytać literę utworzoną przez leżąca na podłodze obraną z jabłka skórkę.
Buty - Aby dowiedzieć się, którą z panien, wdów i rozwódek z grona wróżących sobie osób wyjdzie pierwsza za mąż można posłużyć się butami ustawiając buty z lewej nogi rzędem w kącie pokoju. But, który ostatni znajdzie się w kolejce przestawia się na początek. Wężyk lewych butów musi przewędrować przez pokój a właścicielka buta, który pierwszy dotknie czubkiem progu, może liczyć na szybkie zamążpójście.
Filiżanki - Pod trzema filiżankami należy ukryć: obrączkę, monetę, listek a czwartą filiżankę pozostawiamy pustą i ustawiamy je w rzędzie, po czym zamieniamy filiżanki miejscami i wskazujemy na jedną z nich. Filiżanka z obrączką oznacza miłość, listek-ślub, moneta-bogactwo a pusta filiżanka brak zmian w nowym roku.


---

Kamila Nowakowska PR SOLUTION & NOA MARKETING więcej o PR SOLUTION & NOA MARKETING:)



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Świąteczny aromat O’ccaffe

Świąteczny aromat O’ccaffe


Autorem artykułu jest Małgorzata Jakubczyk




Świąteczny czas Bożego Narodzenia szczególnie sprzyja rodzinnym bliskim spotkaniom i niekończącym się rozmowom. Wyjątkowy nastrój panujący przez te świąteczne, grudniowe dni łączy bliskie osoby gromadząc wszystkich wokół wspólnego stołu.
Bożonarodzeniowe menu jest pełne przeróżnych potraw i pysznych aromatycznych wypieków. Na wigilijnym stole obowiązują potrawy postne, królują ryby, pierogi, kapusta, słodka kutia barszczyk z uszkami i wiele, wiele innych. Kolejne świąteczne dni nie wymagają już postu, dlatego przy wspólnym stole świąteczni goście i domownicy mogą rozkoszować się wszelkimi potrawami mięsnymi. Poza daniami głównymi bardzo ważne są słodkie wypieki i desery, bez nich święta nie byłyby takie słodkie i pachnące. Świąteczne ciasta to pole do popisu dla każdej gospodyni. Aby jednak świąteczny podwieczorek był wyjątkowo udany nie tylko ciasto powinno być wyśmienite, ale także podana do niego kawa, która podkreśli jego smak i doda szczególnego aromatu. Do pysznego ciasta warto podać wyjątkowo przyrządzona kawę, która zaskoczy gości i sprawi, że będą długo wspominali ten świąteczny podwieczorek. Oto przepis na kawę „Włoska Pomarańcza O’ccaffe”. Jej przygotowanie nie zajmuje dużo więcej czasu niż przygotowanie tradycyjnej kawy a efekt jest imponujący. Aby przyrządzić kawę „Włoska Pomarańcza O’ccaffe” potrzebne są następujące składniki:
Na jedną porcję:
150 ml zaparzonej, lekko osłodzonej kawy O’Ccaffe
20 ml likieru pomarańczowego
Dodatki: bita śmietana, skórka pomarańczowa i szczypta gorzkiego kakao do posypania

Kawę zaparz, oddziel fusy, dodaj do niej cukru ( łyżeczka na porcję) i poczekaj kilka minut, aby lekko przestygła. Następnie dodaj likieru pomarańczowego i dokładnie wymieszaj. Przelej kawę do filiżanek lub przeźroczystych, dużych kieliszków. Kawę należy ozdobić bitą śmietaną w sprayu, posypać skórka pomarańczową i odrobiną kakao. Z „Włoską Pomarańczą O’ccaffe” obok wypieków doskonale komponuje się gorzka czekolada zawierająca skórkę pomarańczową. Można ją podać dodatkowo jako deser.
Podstawą kawowej „Włoskiej pomarańczy O’ccaffe” jest kawa O’ccaffe Gran Caffe Crema e Aroma – wyborna włoska kawa ziarnista przygotowana w oparciu o kompozycję najwyższej jakości ziaren arabica (100%), pochodzących z Brazylii i Ameryki Środkowej, których indywidualne cechy łączą się w procesie starannego prażenia dając jej wyśmienity smak i pełen aromat prawdziwej kawy. Jej wyjątkową zaletą i cechą charakterystyczną jest długo utrzymująca się kremowa, gęsta pianka tzw. Crema na powierzchni napoju. Polecana jest zarówno do ekspresów ciśnieniowych oraz do zaparzania tradycyjnymi metodami. Duże opakowanie O’ccaffe Gran Caffe Crema e Aroma sprawi, że nigdy nie zabraknie ci twojej ulubionej kawy a jej ziarnista postać pozwoli zachować świeżość, wyjątkowy aromat i niepowtarzalny smak przez długi czas.

www.occaffe.com.pl

---

prsolution



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 16 grudnia 2010

Przy kawie o kawie

Przy kawie o kawie


Autorem artykułu jest Karolina Rawiecka




Małą czarną znają ludzie na wszystkich lądach. Z jej reputacją bywało różnie. Wciąż toczą się debaty, czy kawa szkodzi, czy sprzyja zdrowiu. Pociąga od wieków jej smak, aromat i pobudzające działanie. Jaka kawa jest najlepsza? Jaka jest najzdrowsza? Z jakimi dodatkami smakuje najbardziej? W końcu – pić kawę, czy nie pić?
Czarna jak diabeł
Na dobrą kawę nie ma uniwersalnej recepty. Wybór zależy od gustu, pory dnia, a nawet nastroju. Każda ma w sobie coś interesującego, byle była - jak mawiał wielki entuzjasta kawy, francuski polityk z przełomu XVIII i XIX wieku Charles Maurice de Talleyrand - czarna jak diabeł, gorąca jak piekło, czysta jak anioł i słodka jak miłość!
Jaka kawa jest zatem najlepsza? Grecy, Turcy i Marokańczycy stwierdzą zapewne, że po turecku i bez dodatków (ci ostatni najwyżej dodaliby pieprzu i soli). Hindusi podobnie, choć preferują ją z mlekiem i nierafinowanym cukrem palmowym. Słynący z parzenia doskonałych kaw Austriacy wybiorą espresso ze śmietanką lub bitą śmietaną, Włosi zaś wyśmienite cappuccino…, a Polacy?
Takiej kawy jak w Polszcze nie ma w żadnym kraju:
W Polszcze, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju
Jest do robienia kawy osobna niewiasta,
Nazywa się kawiarka, ta sprowadza z miasta
Lub z wicin bierze ziarna w najlepszym gatunku,
I zna tajne sposoby gotowania trunku,
Który ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu,
Zapach moki i gęstość miodowego płynu.

Ze znanego trzynastozgłoskowca Adama Mickiewicza wynika, że na jakość kawy dostępnej w Polsce w XIX w. nie można było narzekać. A jak jest dzisiaj? Według opinii Zofii Kosińskiej, wykładowcy savoir-vivre’u na uznanych rodzimych uczelniach, w Polsce brakuje kaw wysokiej jakości.
Kawa rozpuszczalna czy innego rodzaju smakowe proszki, jak również kawa sprzedawana w paczkach w postaci mielonej nie budzi zaufania prawdziwych kawoszy - stwierdza Zofia Kosińska. Zdaniem specjalistów, najlepiej kupować ziarno luzem, w niewielkich ilościach i mleć je tuż przed zaparzeniem. Powinno się również zapytać sprzedawcę o datę palenia ziaren.

Wyśmienite dodatki
Smakowe syropy - to najnowszy trend, zmieszane z kawą nadają jej szczególny aromat. Smak mięty czy karmelu - niezliczone wariacje smakowe syropów dają olbrzymie możliwości kulinarnych eksperymentów.
Smakowite dodatki - kto nie lubi przekąsić czegoś słodkiego do kawy? Klasyczne przykłady takich słodkości to włoskie wypieki amerettini lub cantuccini, światowej sławy kawałek tortu Sachera czy wiedeńskie rogaliki w kształcie półksiężyca, a także francuskie bagietki z miodem i dżemem jak i francuski rogalik Croissant.
Cukier - koneserzy kawy preferują jako dodatek do espresso i tradycyjnej kawy drobny, biały, sypki cukier, który się szybko rozpuszcza. Cukier w kostkach nie jest odpowiedni, ponieważ wielokrotne mieszanie niszczy Cremę.
Mleko nadaje ton - niskotłuszczowe, pełne, skondensowane, w proszku lub jako śmietanka. Efektem ubocznym mlecznego dodatku jest lekkie zneutralizowanie kwasu z kawy, co z kolei prowadzi do obniżonej produkcji kwasów żołądkowych, przez co kawa staje się lżej strawna. Jednak im większa zawartość tłuszczu w mlecznym dodatku, tym bardziej odchodzimy od oryginalnego smaku kawy.
Mocniejsze dodatki - kawa z dodatkiem alkoholu, np. caffe coretto, czyli mocne espresso z kroplą równie mocnej brandy. Miłośnicy włoskiego stylu preferują jako dolewkę grappę. Z kawą i espresso wspaniale harmonizują trunki różnego gatunku, od amaretto po koniak.
Jak rozpoznać dobrą Cremę?
Jeśli wsypie się cukier do filiżanki z espresso, Crema powinna się na krótko otworzyć, a potem znów zamknąć. Jeśli przejdzie ten sprawdzian, można spokojnie zamieszać i zacząć się delektować.

Reputacja „małej czarnej”
Kawa jest niezaprzeczalnym znakiem epoki rozkwitu przemysłu, epoki modernistycznej i post-modernistycznej: zwiększa siły witalne, poprawia naszą wydajność, odpędza złe myśli, wreszcie… - nakręca machinę handlu.
Ale co ze zdrowiem? Często oskarżano ją o naganny wpływ na organizm, ale równie często ją uniewinniano. Studia medyków w XX wieku nie zdołały jasno pokazać, do jakich chorób może nas doprowadzić picie kawy, choć oczywiście nie zaliczono jej do zdrowej żywności. Jeśli już musimy mieć jakiś nałóg, kawa jest prawdopodobnie jednym z najmniej szkodliwych - oczywiście do czasu, kiedy pijemy ją w umiarkowanych ilościach. UMIAR jest tu słowem kluczowym.
Kofeina jest jedną z substancji znajdujących się w kawie, to właśnie ona powoduje, że po wypiciu kawy czujemy się pobudzeni, jednak jej zbyt duże ilości powodują nerwowość, rozdrażnienie, problemy z zaśnięciem, a także nieprzyjemności natury żołądkowej. Niestety, choć kawa może powodować poważne problemy zdrowotne, naukowcy nie potrafią udowodnić jej bezpośredniego wpływu na te problemy.
Kofeina to ciągły temat rozmów naukowych. Tolerowana ilość kofeiny dla każdego człowieka jest inna. Przyjmuje się, że umiarkowane spożycie to 100 - 500 mg kofeiny na dzień (1 do 4 filiżanek dziennie). Spożycie ponad 1000 mg dziennie może być dla organizmu toksyczne. Kofeina została znaleziona w wielu innych produktach poza kawą. Jest w herbacie, czekoladzie, w czekoladowych cukierkach, napojach gazowanych i w lekarstwach.
Gdzie jest więcej kofeiny, w kawie espresso czy rozpuszczalnej? Poniżej znajduje się zestawienie zawartości kofeiny w popularnych artykułach spożywczych:
• filiżanka kawy rozpuszczalnej- 95 mg
• szklanka czarnej kawy - 80-120 mg
• filiżanka espresso - 57 mg
• niepełna szklanka czarnej, importowanej herbaty - 65 mg
• szklanka zielonej herbaty - 31 mg
• szklanka typowej herbaty w torebkach - 46 mg
• puszka napoju z koncernu Cola - 30-90 mg
• filiżanka kawy mrożonej - 50-70 mg
• puszka Coca Cola - 45 mg


Pijmy kawę na zdrowie!
O złej reputacji kawy donoszą wszelkie media. Ostatnio jednak często słyszy się o nowych osiągnięciach w kwestii pozytywnego działania kawy. O tym, że kofeina działa pobudzająco i zmniejsza poczucie zmęczenia, wie chyba każda osoba. Ale niewielu zdaje sobie sprawę, że pita w rozsądnych ilościach dotlenia organizm, przez co ułatwia koncentrację, pozytywnie wpływa na trawienie i krążenie do tego stopnia, ze naukowcy polecają ją osobom cierpiącym na nadkwasotę i niedociśnienie tętnicze. Ostatnio opublikowano raporty, które mówią, że osoby raczące się kawą rzadziej cierpią na przypadłości związane z woreczkiem żółciowym.
Najnowsze badania naukowe głoszą, że diuretyczny efekt kawy może przyczynić się do zmniejszenia zachorowalności na nowotwory pęcherza wśród palaczy, regularne spożywanie tego napoju powoduje również zmniejszoną podatność na chorobę Parkinsona. Wiele z tego, co słyszymy w mediach, to badania przeprowadzone na grupie 200 lub 500 ludzi. Ostateczną wyrocznią dla nas jest zatem zwykle porada naszego lekarza.
Istotny jest sposób podawania kawy. Podana prosto z expresu posiadającego filtr jest najzdrowsza, gdyż zostaje oczyszczona ze szkodliwych substancji. Nie powinno się pić kawy gotowanej i zalewanej wrzątkiem, ponieważ zwiększa wówczas poziom cholesterolu we krwi.
Tak więc… pijmy kawę - na zdrowie!

---

Karolina Rawiecka



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Karnawałowe szaleństwo z O`Ccaffe

Karnawałowe szaleństwo z O`Ccaffe


Autorem artykułu jest Małgorzata Jakubczyk




Jeżeli masz w planie zabawę przez cały karnawał zaopatrz się w duże opakowanie oryginalnej włoskiej kawy O’ccaffe, która dodaje energii, ma wielką moc i cudowny smak.
Karnawał to okres zabawy i wielkiego ucztowania. Rozpoczyna się zaraz po Nowym Roku i trwa do Środy Popielcowej, czyli w tym roku do 25 lutego. Tak więc mamy ponad 7 tygodni wspaniałej zabawy!!!
Nie ma co tracić czasu, karnawał nie trwa wiecznie a następny dopiero za rok, więc bawmy się! Aby w pełni wykorzystać ten magiczny okres warto robić rzeczy, na które nie ma czasu ani okazji poza karnawałowym okresem. Karnawał jest wyśmienitym czasem np. na wypróbowanie swoich umiejętności tanecznych! Nie trzeba być profesjonalnym tancerzem, aby zaprezentować się na parkiecie i jednocześnie świetnie się zabawić. Taniec to zdrowie dla duszy i ciała. Jednak, aby przetańczyć cały karnawał trzeba znaleźć odpowiednie źródło energii, która niewątpliwie przyda się podczas karnawałowych imprez. Sprawdzonym i znanym od zawsze źródłem mocy jest kawa, bez której wielu z nas po prostu nie może funkcjonować. Podczas karnawału najlepiej wykorzystać piekielną moc espresso, które pomimo niewielkiej objętości wspaniale stawia na nogi. Jeżeli masz w planie bawić się przez cały karnawał warto zaopatrzyć się w duże opakowanie oryginalnej włoskiej kawy O’ccaffe Royal Espresso Bar. Duuuże, kilogramowe źródło energii zamkniętej w ziarenkach kawy 100% arabiki rodem z Włoch z pewnością wystarczy, aby wraz ze znajomymi przetańczyć calusieńki karnawał.
Charakterystyczną cechą kawy Royal Espresso Bar oprócz wielkiej mocy jest bardzo długo utrzymujący się po zaparzeniu wyjątkowy aromat mocnej włoskiej kawy. Tych, którzy uwielbiają kawę a karnawałowa fantazja każe im podczas organizowanej zabawy serwować nie tylko espresso, mogą zainteresować proste w przygotowaniu ale bardzo fantazyjne i smaczne drinki na bazie kawy. Możliwości jest naprawdę wiele. Podstawą każdego drinka jest oczywiście kawa i odrobina słodkiego alkoholu lub brandy, całość ozdabia się bitą śmietaną i kawowy drink jest gotowy. Takie drinki kawowe podbijają zazwyczaj serca i podniebienia pań, które zamiast mocnych alkoholowych napojów zdecydowanie wolą efektowne, kawowe drink-desery. Włoska O’ccaffe Royal Espresso Bar świetnie sprawdzi się zarówno w postaci energetycznej małej czarnej, diabelskiego espresso oraz podstawy kawowego drinka, a w każdym z tych napoi ukryty jest włoski temperament, który na pewno doda charakteru całemu tanecznemu karnawałowi.

www.occaffe.com.pl

---

prsolution



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Herbatka u babci i dziadka

Herbatka u babci i dziadka


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




Dzień babci i dziadka zbliża się wielkimi krokami. Koniecznie trzeba złożyć dziadkom wizytę i wraz z miłością i pięknymi życzeniami podarować coś, co przyniesie im radość. Nie wiesz co podarować? Podaruj im swój czas i „Czas na Herbatę”.
W drugiej połowie stycznia, a dokładnie 21 i 22 będziemy obchodzić dwa bardzo ważne dni w roku - Dzień Babci i Dzień Dziadka. Oba święta są naprawdę wyjątkowe i powinniśmy spędzić je u boku naszych kochanych dziadków. Dzień babci i dziadka uroczyście obchodzony jest nie tylko w Polsce ale w wielu miejscach na świecie. Oczywiście na świecie święto dziadków przybrało inne nazwy oraz formy, ale wszędzie chodzi dokładnie o to samo - wyrazić za pomocą tego święta miłość, szacunek i podziękowania dla kochanych dziadków za ich ogromne serce, cierpliwość, wychowanie, przekazana wiedzę i słodką miłość, jaką obdarowują wnuki. Mimo wielkiej popularności Dnia Babci i Dnia dziadka, trudno jest określić kiedy w Polsce zaczęto obchodzić te święta, podobno miało to miejsce ponad 30 lat temu ale dokładna data pojawienia się tych świąt po raz pierwszy w kalendarzu nie jest znana.
Aby uczcić te dziadkowe święta, koniecznie trzeba udać się do dziadków z wizytą! Rodzinne spotkanie u babci i dziadka na pewno przebiegnie w wyjątkowej atmosferze osnutej aromatem szarlotki. Aby sprawić dziadkom przyjemność warto przygotować coś specjalnego, i wraz z miłością i pięknymi życzeniami podarować drobiazg, który podkreśli charakter tego wyjątkowo ciepłego święta. No właśnie… ale co wybrać ? Nie poleca się obdarowywania seniorów czymś wystrzałowym i niezwykle nowoczesnym, zaleca się raczej rzeczy tradycyjne, mogą być drobiazgi, z których dziadkowie będą się cieszyli tak samo jak z dużych prezentów. Najmłodsze wnuczęta obowiązkowo muszą podarować własnoręcznie robioną laurkę, starsze wnuczęta zwolnione są z obowiązku wykonywania kartki ręcznie ale za to obowiązkowo powinny wybrać kartkę w sklepie i własnoręcznie wpisać w nią życzenia. Ogólnie wiadomo, że babcie uwielbiają figurki i porcelanę, warto więc do kartki z życzeniami dołączyć porcelanową filiżankę, natomiast dziadkowi można podarować elegancki kubek do herbaty. Dodatkowo do tych herbacianych akcesoriów warto dobrać odpowiednią aromatyczną herbatkę, która uzupełni prezent. W herbacianym sklepie „Czas na Herbatę” obok niezliczonych wzorów filiżanek, kubków, kubeczków, łyżeczek, zaparzaczy i wszystkiego, co można używać do parzenia herbaty, warto zwrócić uwagę na dwie herbatki, które idealnie podkreślą swoimi uroczymi nazwami świąteczny charakter dni babci i dziadka. Pierwszą z nich jest herbata proponowana dla babci o wdzięcznej nazwie „Sekret Babuni” , która jest niezwykle aromatyczną mieszanką herbaty czarnej z dodatkiem malin, jabłek i czerwonej porzeczki. Herbacianą propozycją dla dziadka jest herbata o wesołej nazwie „ Herbatka dla Dziadka”, która jest mieszanką naturalnej herbaty czarnej, zielonej i owoców truskawki. Obie uroczo nazwane herbatki podarowane dziadkom z pewnością wymalują uśmiech na ich twarzach a filiżanka lub kubek do herbaty przydadzą się im w domu.

---

Kamila Nowakowska PR SOLUTION & NOA MARKETING więcej o PR SOLUTION & NOA MARKETING:)



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Walentynkowy romantyzm O`Ccaffe

Walentynkowy romantyzm O`Ccaffe


Autorem artykułu jest Małgorzata Jakubczyk




Przygotowujesz walentynkową randkę? W ten wyjątkowy wieczór zaserwuj ukochanej osobie równie wyjątkowy walentynkowy deser z kawą O`Ccaffe w roli głównej.
Przygotowujesz walentynkową randkę? W ten wyjątkowy wieczór zaserwuj ukochanej osobie równie wyjątkowy walentynkowy deser z kawą O`Ccaffe w roli głównej. Za pomocą kilku prostych składników, w walentynkwy wieczór, możesz wyczarować pyszny kawowo-wiśniowy specjał, który z pewnością do czerwoności rozgrzeje serce twojej walentynki i doda jej miłosnej energii. Oto przepis na kawę „Walentynkowy Romantyzm O’ccaffe”
Składniki: 150 ml gorącej kawy O’ccaffe, 20 ml likieru wiśniowego, bita śmietana, wiśnie kandyzowane i szczypta tartej gorzkiej czekolady
Kawę zaparz, oddziel fusy, dodaj do niej cukru ( łyżeczka na porcję) i poczekaj kilka minut, aby lekko przestygła. Następnie dodaj likieru wiśniowego i dokładnie wymieszaj. Przelej kawę do filiżanek lub przeźroczystych, dużych kieliszków. Kawę należy ozdobić bitą śmietaną w sprayu, wiśniami kandyzowanymi i posypać tarta gorzką czekoladą.
Podstawą „Walentynkowego Romantyzmu O’ccaffe” jest kawa O’ccaffe Royal Espresso, wyborna włoska kawa mielona, przygotowana z kompozycji najwyższej jakości ziaren arabica i robusta, których indywidualne cechy łączą się w procesie starannego prażenia dając jej wyśmienity smak i pełen aromat prawdziwej kawy. Polecana jest zarówno do ekspresów ciśnieniowych oraz do zaparzania tradycyjnymi metodami. „Walentynkowy Romantyzm O’ccaffe” świetnie wkomponuje się w wasz walentynkowy wieczór swoim niebanalnym smakiem oraz wyjątkowym aromatem. Doskonałym słodkim dodatkiem do tego deseru będą czekoladki z likierem wiśniowym, które można kupić w pięknych walentynkowych opakowaniach, co niewątpliwie doda uroku i podkreśli romantyczny charakter kolacji.


---

prsolution



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 13 grudnia 2010

Kawę proszę, bez papierosa

Kawę proszę, bez papierosa


Autorem artykułu jest Magdalena Osial




Stawia na nogi, przyspiesza przemianę materii, zachwyca smakiem i aromatem – KAWA – to napój z wielowiekową tradycją, znany w każdym zakątku globu.Walory smakowe kawy można podnieść, rezygnując z towarzyszącego jej o poranku - papierosa.


Mała czarna - jak powszechnie przyjęło się o niej mówić - pochodzi z Etiopii. W Europie natomiast pojawiła się w XVII wieku. Jej nazwa bierze początki od arabskiego słowa kahwa, ale do większości języków europejskich przeniknęła poprzez tureckie słowo kahve, od którego z kolei została utworzona włoska nazwa caffe. Do Polski kawa trafiła po bitwie pod Wiedniem, od razu zdobywając niemałą popularność. „Kocham twą duszę, o płynny hebanie” pisał o niej Antoni Lange i pewnie dziś wielu z nas także podpisałoby się pod jego słowami, bo kawa to napój niezwykły i dlatego wymaga niezwykłej, nie tylko słownej, oprawy.

Wielowiekowej tradycji parzenia kawy towarzyszyła również tradycja samego jej podania w gustownej porcelanie na eleganckiej, srebrnej tacy. Picie kawy w towarzystwie bliskich osób nabierało przez lata szczególnego znaczenia. Dziś można śmiało stwierdzić, że stało się ono niemalże rytuałem, a sam napój – nieodzownym elementem spotkań towarzyskich, służbowych, rodzinnych. Choć każdy z nas może dziś spożywać ją w domowym zaciszu przyrządzając samodzielnie, to miejsca gdzie można wypić kawę wspólnie z innymi smakoszami, cieszą się wciąż niesłabnącą popularnością.

Dzisiejsze kawiarnie, żeby przyciągnąć gości, muszą mieć jednak w sobie to ‘coś’ i nie chodzi jedynie o najwyższej jakości arabicę. Niebanalny wystrój, wygodne fotele, nastrojowa muzyka, oświetlenie – słowem atmosfera wnętrza kawiarni – wzmacnia przyjemność płynącą z picia kawy. Aby w pełni rozkoszować się ‘małą czarną’ dobrze jest uruchomić nie tylko zmysł smaku, ale również - wrażliwość na jej aromat.

Obudzeniu wrażliwości na zapach świeżo parzonej kawy, z pewnością nie sprzyja palenie papierosów. U osób palących zmysły powonienia i smaku są osłabione. Dlatego, mając przed sobą nawet najlepsze włoskie espresso, nie mogą delektować się nim w pełni.
W konsekwencji przyjemność, jakiej źródłem jest zwykle przerwa na kawę, jest dla nich bardzo ograniczona, a papieros, którego wtedy zapalają, uniemożliwia odprężenie i odpoczynek nie tylko im samym, ale i niepalącym gościom kawiarni.

Ważnym kryterium wyboru lokalu staje się często istnienie lub brak miejsca wolnego od dymu papierosowego, który - jak przyznają stali bywalcy lokalów - może zamienić przerwę na filiżankę małej czarnej z chwili relaksu w istną udrękę.

Wielu restauratorów, chcąc wyjść naprzeciw wymaganiom gości, w trosce o ich komfort oraz wizerunek swojego lokalu, wprowadza całkowite zakazy palenia w kawiarni, lub wyznacza specjalne strefy dla palących. Wielką zaletą kawiarni bez papierosa, jest to, że klienci mogą rozkoszować się w nich prawdziwym smakiem i aromatem zamówionej kawy, bez konieczności wdychania tytoniowych oparów. Spędzany w takim miejscu czas staje się więc dla gości nie tylko bardziej odprężający i komfortowy, ale również zdrowszy.

Kawiarnie bez papierosa cieszą się w Polsce coraz większą popularnością, a wielu gości odwiedzających lokale z zakazem palenia, przyznaje, że kawa smakuje w nich znacznie lepiej. Warto aby ten pozytywny trend spożywania kawy bez dymu papierosowego, przenieść także do domów. W ten sposób kawa, nawet ta przyrządzana z torebki, smakować będzie lepiej, a swym zapachem może nawet przywoła obraz egzotycznych, skąpanych w słońcu plantacji, z których pochodzą jej ziarna.




---

Magdalena Osial
Klinika Rzucania Palenia Allena Carra
http://www.allen-carr.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Historia czarnych ziarenek

Historia czarnych ziarenek


Autorem artykułu jest Nina Modzelewska




Czarne ziarenka kawy odegrały niezwykle istotna rolę w życiu całej ludzkości, dzisiaj większości z nas trudno sobie wyobrazić poranek bez porannej czarnej kawy.
Czarne ziarenka kawy odegrały niezwykle istotna rolę w życiu całej ludzkości, dzisiaj większości z nas trudno sobie wyobrazić poranek bez porannej czarnej kawy.

Za ojczyznę kawy powszechnie uważa się Etiopię, gdzie w południowej prowincji Kaffa do dnia dzisiejszego zachowały się naturalne leśne zarośla kawy arabskiej. Już w pierwszym tysiącleciu przed narodzinami Chrystusa mieszkańcy Etiopii spożywali gotowane owoce kakaowce z dodatkiem masła i soli.

W XIV-XIII wieku p.n.e. kawa dostała się z Etiopii na Półwysep Arabski, do Jemenu. Prawdopodobnie tam wynaleziono napój - kawę, która stała się napojem Beduinów i wędrowców z karawan. Z odkryciem kawy wiążą się dwie legendy. Pierwsza przypisuje związane z tym zasługi sufiemu Shaikh ash-Shadhilemu. Podobno podczas wędrówki po Afryce spotkał stado kóz, które wydawały mu się niezwykle pobudzone. Spróbował zjadanych przez nie owoców i odkrył, że również na niego działają one pobudzająco. Druga, bardzo podobna historia jako odkrywcę ziaren kawy podaje etiopskiego pasterza o imieniu Kaldi.

Owoce kakaowca stały się bardzo popularne w krajach islamskich dzięki rozpowszechnieniu upraw tej rośliny w Jemenie. Zwyczaj picia kawy został przez Arabów szybko przejęty i rozwinięty. Kawa będąca pobudzającą używką bezalkoholową zastąpiła wyznawcom Mahometa zakazane przez religię napoje alkoholowe. To właśnie Arabowie jako pierwsi zaczęli powszechnie stosować dodatki smakowe, takie jak: cynamon, kardamon, goździki czy cukier.

Również wynalazek "imbrika" zawdzięczamy kulturze Bliskiego Wschodu: pierwsze kawiarnie tzw. "qahveh khaneh" powstały w Mekce w XV wieku. Wkrótce stały się one przybytkami myśli filozoficznej i miejscami spotkań artystów, powstawały w nich także kluby graczy w trik-traka, ulubionej gry Arabów.

Pierwszym Europejczykiem, który opisał kawę, był niemiecki botanik i podróżnik Leonard Rauwolf. W 1573 roku rozpoczął on trzyletnią podróż po Bliskim Wschodzie, której celem było odkrycie nowych ziół i lekarstw dla kompanii kupieckiej szwagra, Melchiora Manlicha. Rauwolf powrócił z wieloma cennymi towarami, jak również obfitymi zapiskami dotyczącymi tureckich zwyczajów. Pisał, że kawa to napój czarny jak inkaust, bardzo skuteczny przy dolegliwościach żołądkowych.

Duże znaczenie dla rozpowszechnienia wiedzy o tej używce miały zapiski włoskiego botanika i lekarza Prospera d'Alpino, który towarzyszył weneckiemu poselstwu do Egiptu i opisał lecznicze działanie kawy. było to w roku 1592. Prawdopodobnie to dzięki niemu nazwa "caffè" przeniknęła do większości języków zachodniej Europy (ang. coffee, fr. café).

Popularność kawy wśród Europejczyków nie była natychmiastowa, co wynikało z faktu, że dla chrześcijańskiego kontynentu był to napój pogański, skoro delektowali się nim wyznawcy Mahometa. Twierdzono nawet, że już sam jej kolor świadczy o piekielnym pochodzeniu kawy. Aby rozstrzygnąć spór o kawę, papież Klemens VIII (1536-1606) zwołał sąd nad kawą, ale kiedy jej spróbował, pobłogosławił ją podobno słowami: "Ten szatański trunek jest tak smaczny, że szkoda by go było tylko dla niewiernych”.

W 1615 roku kupcy przywieźli ziarno kawowe do Wenecji, gdzie przy placu św. Marka już po dziewięciu latach powstała Café Florian, pierwsza europejska kawiarnia, która do dziś jest jedną z najsławniejszych i najdroższych kawiarni na świecie. Włosi tak pokochali kawę, że stała się ona wkrótce ważnym elementem ich życia, a nawet tematem sztuk teatralnych, m. in. komedii Carlo Goldoniego "La bottega del caffé".

Włoski barista, Achille Gaggia, w 1948 roku wynalazł ekspres ciśnieniowy, czym zrewolucjonizował proces przygotowywania espresso, czyli kawy "pod ciśnieniem".

Pierwsza angielska kawiarnia powstała w Oksfordzie w 1650 roku, a już rok później pojawiła się w Londynie pierwsza reklama kawy. Kawiarnie angielskie nazywano "uniwersytetami za pensa" (penny universities), ponieważ studenci przesiadujący w kawiarniach uważali, że można tam było zdobyć większą wiedzę, niż podczas wykładów na uczelni. W kawiarniach (The George) zbierali się prawnicy, a także medycy (Baston).

Kiedy kawiarnie stały się popularne wśród głosicieli antypaństwowych idei, król Karol II postanowił je zamknąć. Zakaz utrzymano w mocy zaledwie przez jedenaście dni, gdyż sprzeciw Anglików był tak silny, władca musiał zmienić swą decyzję.

Z kolei we Francji kawa zrobiła znaczącą karierę dzięki posłowi Sulejmanowi Adze, który urządzał huczne dyplomatyczne przyjęcia, na których podawano wyborną kawę po turecku. Pierwszą paryską kawiarnię otwarto w 1672 roku, przy obecnym placu St. Germain. Nieco później, bo w 1689 roku rozpoczęła swoją działalność słynna kawiarnia Café Procope, której właścicielem był Francoise Procope. Francja, już w połowie XVIII wieku stała się największym producentem kawy wśród krajów kolonialnych.

Kawę w dzbanku z przykrywką zaparzono we Francji po raz pierwszy w 1711 roku. Trzy lata później drzewko kawy posadzono w paryskim ogrodzie botanicznym, Jardin des Plantes. Także w tym roku holenderski dwór, z wdzięczności za przychylność i pomoc, przesłał Ludwikowi XIV, królowi Francji, kilka sadzonek kawy. Podobny gest względem francuskiego monarchy wykonał sułtan Jemenu, który w ten sposób dziękował francuskiemu medykowi królewskiemu za wyleczenie poważnego zapalenia ucha. Smakoszami kawy byli francuscy pisarze Diderot i Rousseau. Balzac, sławny francuski pisarz, wypijał podobno czterdzieści filiżanek kawy dziennie, natomiast Voltaire nawet pięćdziesiąt.

Wiedeń zawdzięcza powstanie swojej pierwszej kawiarni Polakowi, Jerzemu Franciszkowi Kulczyckiemu (Kolschitzky). Był on jednym z żołnierzy Jana III Sobieskiego podczas, który brał udział w odsieczy wiedeńskiej w 1683 roku. Kulczycki, znając język turecki, bez trudu przedostał się do obozu Kara Mustafy i dostarczył polskiemu dowództwu cennych informacji o rozlokowaniu wojsk tureckich. Jan III Sobieski w nagrodę za męstwo pozwolił mu wybrać sobie coś cennego z łupów zdobytych na Turkach. Żołnierz nie wziął złota, tylko trzysta worków z dziwnym ziarnem, które zamierzano wyrzucić. Kulczycki zorientował się, że są pełne kawy, którą znał ze swoich podróży do Turcji. Wkrótce otworzył w Wiedniu pierwszą kawiarnię pod nazwą "Pod Błękitną Flaszką". W Wiedniu rozpoczęła się historia takich kaw, jak Kapuziner, Eispänner, czy Eiskaffee.

Niemcy dowiedzieli się o istnieniu kawy już w 1582 roku, kiedy wspomniany już Leonhart Rauwolf opisał kawowce w swym dzienniku podróży. Jego rodacy mogli spróbować kawowego naparu dopiero w roku 1673, kiedy w Bremie powstała pierwsza kawiarnia, otwarta przez Holendra, Jana Dantza. W wielu niemieckich Kaffeehäusen organizowano koncerty. Od 1720 roku przez kolejnych dwadzieścia lat, w Zimmermanns Kaffeehaus w Lipsku, koncertował Jan Sebastian Bach, który był wielbicielem tego napoju i skomponował "Kantatę o Kawie".

W 1603 roku polski lekarz, Tomasz Ormiński, w kalendarzu medycznym zalecał jako lekarstwo "koffę", czyli bób arabski. Pod koniec XVII wieku do Polski dotarła kawa, którą lubił Jan III Sobieski i Bogdan Chmilnicki. Napój ten uwielbiał Ignacy Krasicki, a do jej popularności przyczynił się także Adam Kazimierz Czartoryski, autor komedii "Kawa". W 1738 roku w Białej Podlaskiej powstała manufaktura fajansu, wyrabiająca m.in. serwisy do kawy, założona przez Annę z Sanguszków Radziwiłłową. W 1795 roku ukazał się pierwszy w języku polskim podręcznik dla kawiarzy "Krótka wiadomość o kawie i jej właściwościach i skutkach na zdrowie ludzi spływających...", będący przekładem tekstu francuskojęzycznego.

W Ameryce Północnej kawa pojawiła się w 1607 roku, dzięki Johnowi Smithowi. Pierwszą właścicielką kawiarni w Ameryce Północnej była Dorothy Jones, która w 1670 roku otrzymała licencję na sprzedaż kawy. Pierwsza puszka z mieloną kawą została wyprodukowana przez Amerykańską firmę Chase and Sanborn w 1878 roku, a próżniowe paczki do kawy, które ułatwiają zatrzymanie aromatu ziaren zostały wynalezione w 1898 roku. Początek XX wieku przyniósł spadek cen kawy, która do dnia dzisiejszego jest jednym z najpopularniejszych trunków świata.

---

Serwis Partnerski ONNYKS www.onnyks.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nie do wiary! Warzywne czary!

Nie do wiary! Warzywne czary!


Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska




Uwaga miłośnicy warzywnych i owocowych smaczków! Nadchodzi prawdziwa rewolucja warzywno-herbaciana w Polsce! Od teraz możecie raczyć się pysznymi i jakże niepospolitymi herbatami z warzywnymi dodatkami! Czas na warzywa? Czas na Herbatę!
O tym, że warzywa i owoce są zdrowe i absolutnie niezastąpione w naszym jadłospisie nie trzeba nikogo przekonywać. Już w szkole podstawowej każde dziecko dowiaduje się jak wygląda piramida żywieniowa, która jasno pokazuje, że dziennie warzywa i owoce powinny stanowić aż 7 z 15 spożywanych przez nas porcji, na które składają się różnego rodzaju produkty. Już od najmłodszych lat mamy świadomość, że warzywa i owoce powinny stać się zasadniczą i nieodłączną częścią naszego menu. Warzywa posiadają nie tylko walory zdrowotne, ich różnorodność, gama smaków i kolorów sprawia że można z nich wyczarować przeróżne potrawy, sosy i zupy. Są niezastąpione w kuchni i nie obędzie się bez nich zdecydowana większość dań. Można je spożywać na surowo, gotowane, grillowane , pieczone, smażone, duszone, nadziewane, obrane, w mundurkach i w ….herbacie! Tak, to prawda! Miłośnicy i amatorzy warzywnych smaczków mogą teraz raczyć się pysznymi i jakże niepospolitymi herbatami z warzywnymi dodatkami! Tego jeszcze nie było, zupełnie nowe herbaty „Czas na Herbatę” to prawdziwa rewolucja herbaciano - warzywna w Polsce. W zależności od naszych upodobań warzywnych możemy wybierać pomiędzy trzema niebanalnymi herbatami:
• Zielony Diament – to czarna herbata z dodatkiem zielonego groszku i marchewki, zawierająca także kawałeczki truskawek i owoce czerwonej porzeczki. Wszystko to łączy się w niezwykle świeży, słodki aromat i orzeźwiający herbaciano – owocowy smak z delikatnie wyczuwalną nutką warzywną.
• Rubinowy Duszek – to mieszanka czarnej herbaty z kawałeczkami czerwonego buraka, marchewki, jabłka i innych dodatków, które po zaparzeniu tworzą napar o głębokim, słodkawym owocowo - buraczkowym smaku z delikatną nutką cynamonu.
Te herbaty są wyjątkowe nie tylko ze względu na swoje dodatki ale także na smak. Oczywiście warzywne nuty smakowe nie są dominujące więc nie ma obawy, że herbata Rubinowy Duszek zawierająca kawałeczki czerwonego buraka będzie smakowała jak barszcz. Wszystkie herbaciano – warzywne mieszanki tworzą niezwykle aromatyczne napary o delikatnie owocowych, dopieszczonych i podkreślonych warzywnymi nutami smakach.


---

Kamila Nowakowska PR SOLUTION & NOA MARKETING więcej o PR SOLUTION & NOA MARKETING:)



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl